Film absolutnie nie zachwyca niczym. Zamiast opanowanego, ułożonego Franka dostaliśmy smętne i podwiewające nudą romansidło. Robert Knepper czy Jason Statham to nie tanie gwiazdy (szczególnie ten pierwszy) ale Natalya Rudakova została wybrana do tej roli chyba z powodów budżetowych... Aktorka kompletnie nie pasująca do partnerki Martinsa, jej gra i niestety wygląd zostawiają wiele do życzenia. Ogólnie zawiodłem się, wiem że to w końcu Transporter i cudów spodziewać się nie powinienem ale jednak czuć wielki niedosyt. Jak zwykle nie obyło się bez fantazji, jazda na dwóch kółkach, czy skok z jednego wagonu na drugi... A co do audi, to nasuwa się pytanie, po co Frank zmieniał biegi w automacie ? Ehh czekam na wasze opinie co do filmu i hmm zapraszam do kina.
Moskwa 30.11.2008
"A co do audi, to nasuwa się pytanie, po co Frank zmieniał biegi w automacie ?"
Bo Audi ma automatyczną skrzynię biegów z możliwością manualnej zmiany... Tiptronic (Bo o ile się nie mylę Audi A8 nie ma skrzyni DSG)
Ignorant.
Ja przed chwilą skończyłem oglądać, moja ocena 9/10, Statham jak zwykle świetnie zagrał, akcji i humoru było sporo, akcji przesadzonych nie było na szczęście :) Partnerka Franka piękna nie była, choć w 2 części zbytnio się nie odróżniała :) POLECAM FILMIK! Szkoda że jak zwykle w Polsce filmy z Stathamem są opóźnione o 2 miesiące :( tak samo w przypadku Deppa! Skandal!
frank nie zmieniał biegów w automacie tylko posługiwał się cały czas funkcją Tiptronic.
dobre było to jak wskoczył do A8 przez przednią boczną szybe od kierowcy wybijając ją i wywalając gościa z auta, po czym jeszcze zamknął ją elektrycznie... jak mógł zamknąć wybitą szybę... masakra taki lol że uuuuuuu
durny ten film że masakra. joker niewiem co w nim ci sie podobało , audi na 2 kołach ? to jest niewykonalne tym autem tej wagi przy 200km/h, a wjechał do pociągu nie rozbijając reflektorów i w ogóle? a i silniki myte karcherem na myjni odmawiają posłuszeństwa ale tu pod wodą ? myślałem że wyjedzie po dnie , no ale dobrze że jednak wyniosło go powietrze z kół buahahaha auto 2 tony wagi
mam nadzieje wielką że 4 już nie będzie.
Riddick - jedna osoba, która zrozumiała film! Beznadziejny jest, to było bardzo mało podobne do poprzednich transporterów. Nic w nim nie było ciekawego. Tak bardzo czekałem na tę część a tak się zawiodłem... Co do wypowiedzi, że w 2 partnerka Franka się zbytnio nie odróżniała to powiem ci, że nie miał partnerki w tamtej części. Może chodziło ci o 1 część ale Shu to przy tej rusce piękność! Dziwne te opony w tych audich robią teraz. Nawet w mojej skromnej Omedze po odkręceniu korka z wentyla powietrze nie ucieka, w Audi leciutko odkręcił je i już powietrze dmuchało.
Hmmm... muszę sam obejrzeć aby ocenić. Nowe filmy z natury są stworzone jako rozrywka w czystej formie.
nowe filmy są coraz gorsze , że nie wspomne już o nowym Bondzie :?
mam nadzieje że Body of Lies będzie jednym z lepszych filmów tego roku.
ja u siebie też paznokciem nie spuszcze powietrza z koła. ale w audi widocznie tak można :lol:
Co prawda to prawda(odnośnie coraz gorszych filmów)Transporter 3 nie oglądałem ale filmy które powstały tego roku i które niestety miałem przyjemność niemiłą oglądać np: Wanted,Hancock,Eargle eye itp nie napawają zbytnim optymizmem jednym słowem ten rok był stracony żaden film w 2008 nie powalił na kolana, no bo jaki?
No może ratuje sytuację Mroczny Rycerz...
Mam dla was propozycje przestańcie oglądać telewizje i zacznijcie chodzić do teatru .A nie siać tutaj na forum swoje wyimaginowane wyobrażenia o każdym filmie .Aż żal czytać czasem niektóre posty ,czy wy nie macie nic innego do roboty .
I jeszcze jedno spójrzcie w lustro ,albo na swoją drugą połowę bo dam sobie głowę uciąć ,że Nataly Rudakovej to do pięt nie dorastacie ...
Natalya"rudawka;)"Rudakova to całkiem ładna babka.
A jeżeli komuś to nie pasuje,to pragnę zauważyć że piękno jest względne.
Dla niewtajemniczonych:oznacza to iż nie musi mi się podobać to co Tobie i odwrotnie.
Amen.
wymienione przez Ciebie filmy z hollywood, jak dla mnie no1 w 2008 to 'in bruges' :)
Nie zwala z nóg, ale też nie jest taki tragiczny. Co do aktorki, cóż, jak ktoś chce wypacykowaną, wytapetowaną słodką lalunie to od tego są inne filmy.
Nie pogrążaj się! Jest pewna różnica między okropieństwem a pięknością, pani Natalya jest tym pierwszym i powiem ci szczerze, że jest to chyba najbrzydsza oraz najmniej utalentowana aktorka z jaką miałem przyjemność (a właściwie nie miałem) oglądać film. Dno dno dno. I nie jestem jakimś narcyzem, pięknisiem, broń Boże ale daje słowo, że jeśli miałby ktoś wybierać kto jest piękniejszy ja czy Natalya, to pewny jestem swego zwycięstwa ;P
Nasze rodzime "gwiazdy" seriali napewno są bardziej utalentowane. Widziałem je juz w tylu dużych światowych produkcjach, że uuuu uuuuu.
Piękno jest pojęciem względnym. Ktoś sie będzie podniecał Paris Hilton a mnie ona zupełnie nie kręci.
piękno to przede wszystkim proporcje i tu się z tobą zgodzę bo aktorka źle wygląda oraz źle gra. I nie wiem do czego zmierzasz nawiązując do polskich aktorów serialowych? Nie ma pięknych czyt. ładnie wyglądających aktorek polskich grających zarówno w serialach jak zagranicznych produkcjach ? Dajmy pierwszy lepszy przykład Alicja Bachleda-Curuś. I tyle na ten temat.
Pisałeś, że jest najmniej utalentowana. Czego sie spodziewasz od dziewczyny która zdaje sie zagrała swoją pierwszą role i od razu w takiej produkcji? Profesjonalizmu takiego jak od ludzi kórzy mają na koncie wiele świetnych ról a nawet Oskary?
Ludzie filmówki kończą i nie dostają żadnych propozycji a tu prosze. Ździebko wyrozumiałości i kredytu zaufania. Jak da ciała w innych produkcjach, jeśli ją wezmą to wtedy można powiedzieć, że się nie nadaje. :) Dla mnie jak na debiut zagrała przyzwoicie. :)
Pierwszy lepszy przykład, Alicja - ok. A inne? Tylko zawęźmy kryterium do zagrania jednej z głównych ról a nie przejścia gdzieś na czwartym planie z kubkiem soku za tłumem ludzi.
Chyba podzielę zdanie innych i powiem, że film mnie zawiódł. Nie będę się powtarzać bo większość wad wymienili poprzednicy. jedyny plus....AUDI:))
mnie film również lekko zawiódł, nie ma co powtarzać po poprzednikach, jednak otrzymuje ode mnie ocenę 7 za audi i soundtrack który ze wszystkich 3-ech części podobał mi się najbardziej
kiepski ten TRZECI transporter
nie dno ale średniak i to bardzo średniak
połowa filmu dość dobra, ale aktorka mnie rozwalała swoimi tekstami rodem z naszej rodzimej "SARY"
ogólnie 6/10
dali by już sobie dość z tymi kolejnymi częściami
ale kasa to kasa niestety
HHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHA...UGH...HAHAHAHAHAHAHAHAHAH
Tak mogę skomentować to coś,bo nie wiem nawet jak to nazwać.Przecież film to nie jest.Akcja przyśpieszona na przewijce,bijatyki z 2uch poprzednich części,dialogi-i tu powinienem wyskoczyć przez okno z 3go pietra na którym mieszkam,ale boję się że to może nie pomóc,na to co przechodzę,gdy sobie je przypomnę-a zwłaszcza tej "rudawki".
NAPRAWDĘ!!!!! ZWRÓĆCIE UWAGĘ NA TEKSTY JAKIE SYPIE TA "CZERWONA LASKA"!!!
-CHRYSTE PANIE RATUJ!-A ZWŁASZCZA,GDY JUŻ SOBIE POKOPULOWALI.
Podsumowując:
Statham popełnił największy gniot w swojej,dotychczasowej filmografii.
Rudakova zaczęła swoją od ...kupy?Bo żeby zaczynać karjere od takiego pfff?To ja już nie wiem,co u tej pięknotki,pod kopułą się mieści.
Beznadzieje, totalne zaskoczenie w kierunku kiczowatego filmu akcji klasy B. Jak maja zrobić taka czwórkę to lepiej żeby dali sobie spokój.
Najlepsza część 1 później 2 a tej to mogę dać 4/10 bo nic nie było Ciekawego.
Co do debiutu to darujmy to sobie... debiut nie usprawiedliwia miernej gry. Transporter zawiódł na całej linii i nikt tego nie zmieni, i pewien jestem, że każdy z nas wolałby ładniejszą i lepszą aktorkę ;)
Nie, oczywiście że brak doświadczenia nie tłumaczy słabej gry... Zapewne każdy z komentujących film znawców robiąc coś po raz pierwszy zawsze robi to perfekcyjnie... (tak ja też uważam, że gra słabo, nawet gorzej niz słabo, ale te 15 minut z całego filmu można przecierpieć, a to, że ma tragiczne kwestie to wina scenarzysty, nie jej). Co do jej urody to rzecz gustu, nie jest najładniejszą aktorką ale bardziej mi sie tu Rudakova podobała niż Maggie Gylenhaal (czy jak tam sie ona zwie) w ostatnim batmanie gdzie mając lat 30 (chyba) wyglądała na 50. Czy pożal sie boże polskich serialowych aktoreczek, które tak zachwalacie, a jednak nie kojarze żadnej występującej w jakimś głośniejszym, szerzej znanym filmie (oprócz Izy Skorupko, która grała w bondzie, potem w kaprawym filmie o smokach i ostatnio ja widziałem w Cougar Club) I teraz można przejść do następnego punktu - realizmu... No tu już mnie ludzie rozśmieszacie do łez... że film ma mało realizmu... w przeciwieństwie do 2 poprzednich częsci gdzie było go aż nadto... i w zasadzie do każdego innego filmu akcji z dużą dozą samochodów (jak np Fast and Furious, czy Gone in 60 seconds, czy ostatniego ze Stathamem Death Race). Smieszą mnie wypowiedzi typu "ojejej ojej wskoczył do pociągu i nie rozbił reflektorów, olaboga jaki tragiczny film, ide lepiej obejrze dużo lepszą część drugą gdzie przebijając betonowy mur nie zarysował lakieru". I w zasadzie przy każdym filmie dyskusje nad realizmem... Transporter? brak relizmu... Batman? brak realizmu... Bond? Brak realizmu... Transformers? O tak czad film i realizmu pod dostatkiem! Chcecie realizmu? To zapraszam do filmów Kieślowskiego a nie Bessona.
A co do miana najgorszego filmu w jakim Statham grał to chyba szanowni forumowicze nie oglądali In the name og the king, który to dopiero był tragiczny (ale to jest oddziely temat rzeka i w zasadzie mozna napisać 5-tomowe dzięło traktujące o tym dlaczego Uwe Boll'a powinno sie zastrzelić, a przynajmniej pod żadnym pozorem nie dać mu reżyserować żadnych więcej filmów).
Wygląda na to ludzie, że znaczna część z was to idioci... Skoro oglądając filmy akcji oczekujecie realizmu bliskiego 100% ("ojejku jejku niemożliwe, żeby audice postawić na 2 koła przy takiej prędkości, ide naskarżyć mamie") to prawdopodobnie bluzgacie tez oglądając filmy obyczajowe z powodu małej ilości wybuchów i mordobić.
witam niema co się tak unosić bo szkoda nerwów (Twoich i reszty)
mnie tam pseudo realizm wisi dookoła kolan (no chyba że już sięwyczynie rzeczy niestworzone jak w xxx2 - latj.ące auta- czy bruce willis strzelający z samochodu w helikopter:] ale przynajmniej większośc ludzi pamięta te "efekty"
teksty fakt scenarzysci dowalili
ale rezyser (nie początkujący) się tego podjął
aktorka debiutująca ma zero d ogadania więc sie cieszyłą pewnie ze wogule gra w tym filmie
jej poziom gry albo jest genialny (reżyser kazał grac zwykłej babce full idiotkę i wyszło perfect)albo ona tak ma i nie umię inaczej grać ale to ujrzymy w nastepnych jej filmach
john to jużnie ten "twardy dżon" z zasadami co w 1 ale takla jest konwencja tego filmu i zmierza dżony do bohatera metroseksualnego ktory potrafi kilka trickow 'ala' steaven seagal ale to juz niemi oceniac
do kina na takie filmy nie chadzam (kolejne części odgrzewane kotlety po raz enty)bo wiem czego się mniej wiecej mogę spodziewać
film nie kaszanka
realistycznie faktycznie lepszy jak DWÓJKA, ale jakaś ta fabuła coraz banalniejsza
tyle ode mnie
widziałem gorsze filmy (o wiele gorsze) i lepsze i o wiele lepsze
pozdrawiam
dokładnie, realistycznie lekko lepszy od 2 ale pozostwaia wiele do życzenia...
zrobili z transportera puste, w dodatku nie udane, romansidło...
a z Statham'a jakiegoś kochlika... FUCK !