A szkoda, bo nastawiłam się na coś lepszego niż dwójka, która i tak owocowała w cuda (BOMBA pod samochodem);p Drażniły mnie sceny, kiedy to Frank rozwala 20 kolesi, dogania rowerem audi, albo ta scena pościgu między tirami!! No sory;/ Ogólnie fajnie się oglądało Stathama po raz kolejny w Transporterze:) Wybaczam mu nawet Rudakovą:D
"Trochę się podnieciłam, jak zobaczyłam Cię bez koszuli":) hehe;p
Moja ocena 7/10.
Trochę zawyżyłaś ocenę, chyba Tobie też spodobał się bez koszuli :D
Transporter 3 przekształcił się w typową bajeczkę, (1 i 2 była jeszcze względnie do oglądnięcia). Najbardziej mi się podobało jak dzięki powietrzu z opon samochód wypłynął z jeziora :)
Liczyłem na coś lepszego, po oglądnięciu pozostał lekki niedosyt.
Moja ocena: 5/10.
Skąd wiedziałeś? :) Podejrzewam, że nie jeden fct chciałby wyglądać tak jak Statham. No to z tym samochodem z jeziora, to też śmiechu warte, aczkolwiek może prawdziwe - nie wiem, nie próbowałam;p
Pzdr ;)
co do tego samochodu to nawet jeśli jakims cudem balon napełniłby się w ilości takiej że unosiłby sie na powierzchni to przeciez i tak podczepiony samochód znajdowałby sie pod wodą :)
Trzeba bedzie zmienic kategorie filmu z akcja na s-f/komedia/akcja. w tej wlasnie kolejnosci :P