To, że pojawia się przeszczep twarzy to nie wystarcza, żeby napisać "film inspirowany prawdziwą historią". Ludzie chętnie pomagali Panu Galasińskiemu o czym on otwarcie mówi. Co z tymi ludźmi, którzy pomagali? Nic. Ludzie to gnojki według wizji reżyserki i nie próbujcie krytykować! Gwiezdny Wojny - "film inspirowany...
więcejW zasadzie trudno temu filmowi odmówić wnikliwości obserwacji polskiej prowincji. Gdzie dokładnie ta prowincja? Nie wiemy, chociaż na blachach jednego z aut widać "RSA" co sugeruje podkarpackie. Ale takie klimaty można spotkać na wsiach jak Polska długa i szeroka, więc dokładna lokalizacja bez znaczenia. Dla kogoś z...
więcejJa nie wiem czemu niektórzy tak chwalą ten film Mi sie film wgl nie podobał, nie było żadnej akcji. To ze tak powiem za przeproszeniem było gówno gówniane
Nie wciągnęła mnie ta historia . Daleki jestem od ataków z pozycji patriotycznych , film w miarę dobrze pokazuje mentalność rodaków mieszkających daleko od miasta , bojących się czegoś innego od wioskowej rutyny , ale zwyczajnie jest średnio ciekawy . Takie 5/10.
Pamiętam jak w gazetach pisali i lali ię z tego że pomieszczenie w którym stworzyli głowę jezusa okazało się być zbyt małe żeby tą głowę z tamtąd wyciągnać i mieli nie lada problem panowie Arhitekci :P :P No sytuacja wręcz wyjęta z filmu a jest na odwrót - jestem ciekaw czy jest o tym co kolwiek w filmie ??? :)
Skoro sam film jest tragiczny, sklejony z typowych schematów mitycznej patołlogicznej katołlitycznej wolski, to człowiek by mógł sobie chociaż widoczki ładne pooglądać, bo scenerie ze Świebodzina przenieśli w piękne polskie góry. Ale nie, bo ktoś wpadł na genialny pomysł, by zamazywać pół ekranu i skupiać ostrość na...
więcejTwarz (2017) Berlinale 2018, Nagroda Grand Prix Jury - Srebrny Niedźwiedź - Najlepszy film. Polska prowincjonalna, popegierowska. Wozy z końmi, "maluchy", silne przywiązanie do religii. Jacek (Mateusz Kościukiewicz), mieszka z rodzicami, siostrą i jej rodziną, ma dziewczynę, ktorą bardzo kocha i z którą planuje ślub....
więcejJeśli chodzi o polską kinematografię to mam z tym straszny problem. Ostatni raz jakikolwiek rodzimy film zachwycił mnie lata temu, chociaż nie wiadomo czemu moja masochistyczna strona każe mi co jakiś czas sięgać po głośniejsze polskie produkcje, w nadziei na wyłapanie tej perełki w zalewie... no właśnie, w zalewie...
1) Za ukazanie (w nieco wykrzywionym zwierciadle, nie szkodzi - od tego jest filmowa fabuła i inwencja twórcy) prawdy o polskiej prowincji. Z każdym rokiem od powstania filmu i z każdymi kolejnymi wyborami wygrywanymi przez PiS głosami swego ciemnogrodu widać to coraz bardziej;
2) Za wnerwienie polskich narodowych...
...które opowiadają o przywarach i grzechach, nas Polaków. Taki Smarzowski. Można to popierać lub nie, ale jest w tym jakiś cel, puenta, pomysł. Zaś obraz "Twarz" to zwykły paszkwil, który ma pokazać jak zacofani jesteśmy. Biedni intelektualnie. Chlejemy na umór, a dziewczyny z prowincji trzepią się jak dywany. Już...
jeżeli intencją była satyra na polską prowincję to wyszło nawet śmiesznie; szew gruby, obraz wsi przejaskrawiony, symbolika kijem po łbie, całość wybitnie karykaturalna
Szczególnie aktorki grającej siostrę głównego bohatera. Poza tym nic szczególnego. I nie chodzi mi nawet o pokazanie przywar Polaków, nie czepiam się tego... Ale nawet jeśli miał być to temat wiodący, to jest jakiś taki niespójny. To tak, jakbym miała na stole puzzle przedstawiające góry, ale każdy element był z innego...
więcej