Film Mirandy July to coś, co rzadko się zdarza - oryginalna komedia romantyczna.
To ciepła opowieść bez banałów o zwykłych ludziach, poszukujących bezustannie szczęścia w życiu. Każdy ma jednak swój sposób i swoją drogę. Reżyserka subtelnie pokazuje jak pięknie potrafimy się od siebie różnić.
Niewiele kobiet potrafi robić dobre filmy nie popadające w sentymentalną telenowelę. Miranda July jest jedną z nich. Na wielką pochwałę zasługują dialogi, które są niezwykle pomysłowe. Nieporozumienia komunikacyjne są w tym filmie niezwykle zabawne. Film bawi, a jednocześnie pobudza do refleksji. To rozrywka na wysokim poziomie. Jedyne, co irytuje to długi i niezbyt trafny tytuł.