typowy amerykański bzdetniak, lesby się hajtają, jest tęczowo czyli prawilnie - po jedynej słusznej linii elgiebetowa. Przy jakimś mocnym trunku na wieczór ujdzie...
I co z tego, że od początku wiadomo, jak to się skończy? Ja się uśmiechałam przez cały film, a na kilku scenach głośno śmiałam :) urocza, relaksująca komedia romantyczna z pięknymi widokami i aktorami, zdecydowanie warto obejrzeć :)
Serio można przejść od zauroczenia do nienawiści z powodu jednego nieporozumienia? Skoro uciekasz bez pożegnania ani nawet bez krótkiej informacji zwrotnej na serwetce to czego się spodziewasz od wystawionego w ten sposób faceta? Poza tym mamy typowo amerykańską manierę gadulstwa i przerzucania się wyszukanymi...
Jedynie Australia wypada pozytywnie? Reszta może i się dobrze bawi? Ale jako widz to porażka!Normalnie ogłupienie i nic więcej? Oglądanie męczy... Takie nico!