Może to i jest sci-fi, ale powinni dodać do gatunków jeszcze dokumentalny. No bo to jest przecież z założenia dokument. (Nawiasem mówiąc podobał mi się). Przez chwilę uwierzyłem. Ci kolesie (Nathaniel Kahn i Melissa Foster) genialnie nakręcili ten film. Nie można było odejść od telewizora. 9/10.