Nie rozumiem dlaczego niektórzy krytykują grę Willa. Piszą, że ma identyczną minę jak w siedem dusz. A jak ta sama osoba/aktor ma zagrać smutek i żal? Ma taką fizjonomię i mimikę twarzy a nie inną, i tak okazuje smutek. Myślę, że kiedy jest smutny prywatnie, też robi taką samą minę.