Film nie wyróżniający się niczym z grona innych podobnych mu tematyką. Właściwie można by darować go sobie bez żalu gdyby nie Kate Beckinsale, która w obcisłym kostiumie swym wyglądem powoduje, że spadają gwiazdy a powietrze gęstnieje, spalając widzom płuca. Kto nie zakochał się w Selenie od pierwszego wejrzenia albo jest bez serca albo ma spaczony gust i ceni urodę dody.