własnie wróciłam z maratonu, underworld i underworld evolution oraz przeklęta, ale to bez komentarza. obie części underworld były znakomite, ale pierwsza chyba troszke lepsza....;]
tak popieram pierwsza część lepsza, więcej chwil ciekawych jak spojrzenie z góry budynku, ciekawe spojrzenie na miasto oczami wampira, a tutaj sama akcja. zresztą w poprzedniej akcja ciekawsza i bardziej rozmaita a tutaj tylko ulica i ruiny i nawalanka. ale i tak dobry film. pozdro