Rozczarowałam się. Oglądając ten film wciąż odnosiłam wrażenie, że nie jest to film o wampirach, ale jakaś tandetna nawalanka z nadmiarem efektów spacjalnych. Może się podobać niedorosłym nastolatkom ze względu na piękne wampirzyce i ewentualnie ludziom, którzy nie za bardzo lubią myśleć. Rozumiem , że reżyser chciał stworzyć nastrój grozy... ale nadmiar błękitu przyprawił mnie o zawroty głowy.