Najbardziej gorąca scena z tego filmu to ta z motelu gdzie Van Damme spaceruje na zewnątrz całkowicie na waleta albo próbuje znaleźć ślady po kulach i ochłodzić się przy wentylacji.
No i (niestety nieco bardziej ubrany) Dolph Lundgren który wtedy był bożyszczem kobiet.
Daamn.