Jako miłośniczka gatunku naprawdę polecam. W końcu coś innego, nowego, w klimacie Rec i Blair Witch, pomysł świetny, przeplatające się historie z długo rozwijającą się akcją, ale cały czas trzymające w napięciu i do tego czarny humor i cycki dla męskiej części;). Aż żałuje się, że trwa "tylko" 2h. Oglądałoby się dłużej.
Trwa toto "aż" 2h. Ja wytrzymałem 1h i innych przestrzegam przed marnowaniem czasu. W ostatnich latach trudno o dobre horrory i chyba przyjdzie zmienić zamiłowania, żeby się nie stoczyć.
Film jest moim zdaniem świetny, od czasów grave encounters nie widziałem tak dobrego horroru.
ostatni filmik mocno zainspirowany Grave Encounters
przedostatni - The Collingswood Story
Jakim cudem można uznać to za coś "świeżego", skoro sama przytaczasz dwa tytuły, które mają podobną oprawę? Cloverfield zresztą też w podonym sposób został zrobiony i inne filmy. Dla mnie było to wyjątkowe rozczarowanie. Znajomy bardzo nakręcił mnie na ten film, że straszny, że wow, a tak naprawdę podobała mi się tylko historia z lasu, reszta była bardzo średnia. A ta z czatowaniem wręcz śmieszna, gdy wycinał z panny tego obcego, czy cokolwiek to było : P Ani to świeże, ani straszne, ani wciągające jak dla mnie.