Zlepek bzdur bez żadnej puenty. Kto? Komu? Dlaczego i po co? Osobiście lubię filmy, które mają początek i koniec, a nie takie miniopowiadania, które owszem mogą się podobać, jakkolwiek brak w nich spójności.
W sumie, film złożony z krótkich nowel nie musi być spójny, ale zgadzam się że to zlepek bzdur. Jeden z najgorszych filmów jakie widziałam, rzadko daję 1/10 ale w tym wypadku robię to z czystym sumieniem. Nikomu nie polecam!
Jest brak spójności, bo to antologia. Jedna kaseta = jedna historia. Nie wiem, czemu ludzie sądzą, że wszystko ze wszystkim musi się łączyć jakimś elementem. Stekiem bzdur w sumie można nazwać każdy horror, tylko jak nie lubicie takich właśnie bzdur, to lepiej horrorów nie oglądajcie.
Dzięki za radę. Ja akurat uwielbiam horrory, widziałam ich mnóstwo. Na filmwebie mam ocenionych, czyli obejrzanych około 400 horrorów, a to i tak nie są wszystkie które widziałam. Wiec chyba się na tym znam i wiem co mówię. Nie każdy horror można nazwać stekiem bzdur, niektóre są na prawdę dobre, ciekawe, albo chociaż straszne, dobrze zmontowane z ciekawymi postaciami itd. Przyznałam, że film nie musi być spójny, elementy nie muszą się łączyć, jak dla mnie. Ten horror na tle innych wypada po prostu słabo, dlatego dałam mu 1/10 (tylko 21 horrorów z 400 tak nisko oceniłam). Nie rozmawiasz z laikiem!
Nie miałem zamiaru kogokolwiek urazić. Po prostu wcześniejsza wypowiedź jest tak napisana, ze można stekiem bzdur nazwać każdy horror. Dobrze, że rozwinęłaś wypowiedź powyższym postem, bo z tym się zgadzam co do horrorów. Jednak ocena 1/10 powyższej produkcji jest wg mnie przesadą. Dla Ciebie jest to stek bzdur, ale historia z sukkubem, czatem i helloween są naprawdę bardzo dobre i jest to horror w czystej postaci, na dodatek doskonale zrealizowany. Trzęsąca sie kamera - dziwne byłoby gdyby się nie trzęsła; rozmazany obraz, śnieg na ekranie - w końcu jakość VHS. Do tego jest napięcie. Dlatego dziwne dla mnie jest to, ze jako miłośniczka horroru nazywasz ten film stekiem bzdur. Pozdrawiam.
Faktycznie historia z czatem jest chyba najlepsza. Ogólnie nie przepadam, poza kilkoma wyjątkami, za filami kręconymi z ręki, a VHS do tych wyjątków nie należy. Mi się po prostu bardzo nie podobał, ewentualnie mogłabym podwyższyć ocenę do 2/10, ale moim zdaniem 7 to przesada :) Szczęśliwie gusta i filmy są bardzo różnorodne. Pozdrawiam!