PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=180040}

V jak Vendetta

V for Vendetta
2005
7,4 298 tys. ocen
7,4 10 1 298139
7,2 49 krytyków
V jak Vendetta
powrót do forum filmu V jak Vendetta

Promujące pederastię i anarchię lewackie dziełko, które może tylko wywołać zażenowanie. Dałbym 1, ale trudno nie docenić niezłej gry Portman i ogólnie całkiem dobrej realizacji, stąd 3. Jednak ten film jest równie szkodliwy jak tak mocno lżony (i słusznie) w nim ustrój totalitarny. Film doskonale wpisuje się w dzisiejsze trendy, czyli tworzenie cywilizacji bez zasad moralnych, w którym wolność równoznaczna jest z anarchią, a dewiacyjne zachowania uważane są za normę. Przesłanie filmu to jakaś tragifarsa, bo w miejsce słusznie obalonego reżimu totalitarnego film proponuje anarchię i relatyzwizm moralny. Powtarzam, jest to bardzo szkodliwy film.

pavel13

pedofile tak mają, zawsze widzą małe dziewczynki, nawet te parę lat starsze.

ocenił(a) film na 4
Lady_Konsternacja

tak tak dziewczynko ;)

pavel13

co tam chłopczątko, tata wrócił i zabrał komputer?

ocenił(a) film na 4
Lady_Konsternacja

no skoro tak twierdzisz, to pewnie i tak nie dotrze do ciebie żadna inna "historia"
ps. twój post jest bez sensu, dalej nie masz co robić i szukasz zaczepki?

ocenił(a) film na 6
Lady_Konsternacja

jezeli juz to tylko skrajni lewicowcy lub lewicowcy moga miec poglady podparte niewyczerpalnymi argumentami

DonVitoCorleone

Bo? Czyżby kolejne piąte koło u wozu?

ocenił(a) film na 8
DonVitoCorleone

Daj sobie spokój. Ta "panna" toczy piane z pyska w każdej dyskusji. Najpierw zmiesza Cię z błotem, później będzie zgrywać ofiarę.

rock79

Tak wiem kamyczku jaką stosujesz strategię.

rock79

Oj rock, to pierwszy wyjechałeś z pianą z pyska, to twoja specjalność, przypomnieć ci jakim tonem do mnie napisałeś, czy lepiej cię nie kompromitować, bo znowu wyjdzie na jaw prawda - żeś załgany jak pies.

ocenił(a) film na 8
Lady_Konsternacja

Jak zwykle słodka.

rock79

jechać po tobie to dla ciebie słodycz? A jednak psychol z ciebie.

ocenił(a) film na 8
rycerz1984

Już Gombrowicz uzmysławiał, że człowiek zawsze jest niewolnikiem jakiejś formy. Wyzwalasz się z jednej to automatycznie popadasz w drugą, ergo prawdziwa wolność to złudzenie i przedmiot nieskończonej demagogii oraz syzyfowych dążeń. Każdy system, ustrój, doktryna polityczna czy też religijna ma własną teorię na temat tego czym jest wolność. Dla każdego jest czymś innym, zatem nie szkalujmy nikogo i niczego za to, że myśli inaczej od nas - to gówniarskie.

ocenił(a) film na 10
rycerz1984

Niesamowite że ludzie się dają nabrać na taki prosty trolling ;d

ocenił(a) film na 7
Venderein

Te wpisy to potwierdzają. Pozdrawiam.

rycerz1984

Zgadzam się w zupełności - przesłanie tego filmu baaaardzo lewicowe, też to zauważyłam :) Ale nie powiedziałabym, że było jakoś bardzo nachalnie podane. Bywały szkodliwsze. A dla gry aktorskiej, boskiego akcentu Weavinga i zakończenia - daję wysoką ocenę. Już się nauczyłam, że niemal wszystkie dzisiejsze filmy wyśmiewają zasady moralne i konserwatywność :O I też nienawidzę tego pieprzenia o wolności, w której człowiek tak naprawdę zaczyna wariować :/

Alicja_Klara

ojej, poważnie? Wiesz, zawsze możesz obejrzeć mniej ambitne filmy propagandowe podobne do tych kręconych dla włodarzy III Rzeszy, myślę że Ci się bardzo spodobają, są tam wyznawane przez Ciebie "zasady moralne". Jeśli szkodzi Ci wolność, daj znać, zamknę Cię w klatce, myślę że przysłużę się tym wielu ludziom. Konserwy to dopiero świry, a ponoć są przeciwnikami wolności

Lady_Konsternacja

Oj Boże, nie unoś się tak... Nie widzę żadnego powodu dla którego masz mnie tak obrażać. Sama zachowujesz się jak świr. Nie jestem pod żadnym względem taką fanatyczką, jak niektórzy na tym forum i w sumie - wcale nie nie jestem jakoś mega konserwatywna... Sam lewicyzm, jeżeli szanujący wolę innych jest nawet lepszy. Nie odpowiada mi tylko taki w dzisiejszym świecie.
Ty mi to bardziej na jakąś nienawistną fanatyczkę wyglądasz. Film bardzo mi się podobał pod pewnymi względami - wniósł coś w moje życie i uważam, iż zostały w nim bardzo ładnie ukazane piękne wartości. W ogóle przepraszam, w poprzednim poście chyba niejasno się wyraziłam - ten film nie wyśmiewa wartości, miałam na myśli inne "dzieła".
Mogę Cię zapewnić, że nigdy nie interesowały mnie żadne faszystowskie poglądy. Jedyne co mi nie odpowiada, to tacy wściekli ludzie jak Ty, którzy przesadnie uciekają od starych, sprawdzonych wartości, które nadają sens naszemy życiu.
Lepiej nie odpisuj. To męczące. Nie mam ochoty być znów przez Ciebie obrażana.

Alicja_Klara

A jest coś, co nie nasączone religią, ksenofobią, homofobią i antysemityzmem, cię nie obraża? Świry z reguły mają problemy z cudzą wolnością, nie podoba im się ona. "Szanujący wolę innych" wiesz, rozumiem, że szacunek dla Twojej woli i wolności jest ok, a czy Twój dla cudzej już mniej ok? Które to wartości były dla Ciebie piękne bo jestem tego niezmiernie ciekawa. Jeśli film nazwałaś lewackim (czy coś w tym stylu) to zdaje się, że znam już odpowiedź. Dlaczego lewacki? Bo bohater był przeciwny dyktatorom o jakże podobnych -do współczesnych konserw- poglądom? Bo jest tam motyw homoseksualny? Dla mnie to jest po prostu FILM, z ciekawym przesłaniem, bez szukania w nim podtekstów i babrania się w ideologiach. Tak więc...kto jest nawiedzony?

Lady_Konsternacja

Jeszcze raz odważę się coś powiedzieć, wybacz.
Tak sobie poczytałam resztę dyskusji i zauważyłam, że kiedy tylko ktoś wychylił się z nieco innymi poglądami niż Ty - od razu rzucałaś się na niego z młotem i toporem, bezwzględnie plując na niego śliną. Dla Twojej wiadomości - tak właśnie postępowali faszyści.
Pozdrawiam.

Alicja_Klara

Ależ mów, chociaż tutaj się raczej pisze.
Widzisz tak jak chcesz to widzieć? To nie nowość w waszej grupie, ale jeśli w ten sposób mamy patrzeć to cóż...VICE VERSA. Trudno pluć śliną przez internet, nie wiem jaka technologia na to pozwala, nie znam takiej, można za to kontestować w taki sam "subtelny" sposób jak np rycerz. Tak jak wspomniałaś na początku- mamy prawo mówić/pisać. Jeśli nie wiesz czym jest faszyzm, to mogę ci przypomnieć, bo modelowanie definicji faszyzmu tak, by upchnąć w niej niezgadzanie się z opinią innych oraz odpowiadanie w identycznym tonie, to...lekkie przegięcie.

Lady_Konsternacja

Mój Boże... Ty chyba masz kompleksy. Prawie Ci współczuję.
Możesz podać jeden powód dla którego jesteś taka antypatyczna? Czepiasz się głupich słówek, jakbyś nie miała nic innego do roboty. Ja jakoś potrafię szanować każdego mojego rozmówcę w internecie, a wnoszę, że jestem od Ciebie młodsza.
Jak w ogóle śmiesz sądzić, że znasz najdrobniejszych szczegółach moje poglądy polityczne? To co napisałam w pierwszym poście było może nie najlepiej przeze mnie ujęte, ale postarałam się to sprostować w następnych. Nie sądzę, abym w gruncie rzeczy bym miała te poglądy zupełnie inne od Ciebie. Ale co do kultury osobistej - zdecydowanie wygrywam. Sorry.
Chętnie podyskutowałabym z Tobą, gdybyś przejawiała trochę więcej zdrowej postawy i tolerancji. Tym razem naprawdę nie odpisuj. Bo tracę wiarę w ludzi.

Alicja_Klara

Polecam zacząć współczucie od siebie, nie od innych- piszę to tak z troski o twoje zdrowie psychiczne, jeśli widzę, że jest zagrożone.
Mogłabym zadać Ci to samo pytanie, ale po co? Dla Ciebie inne zdanie będzie antypatią, zatem po co silić się na odpowiedź, skoro będzie to jak rzucanie grochem o ścianę. Wieku nie mam podanego, Ty również, zatem nie wiem kto jest młodszy a kto starszy, w zgadywanki co do wieku nie chce mi się bawić. Śmiem sądzić, że wiem tyle o Twoich poglądach, ile napisałaś o nich i ani grama więcej, nie są to najdrobniejsze szczegóły... no chyba, że przyznałaś, że jednak są. Nie najlepiej ujęte słowa potrafiły kształtować ważną historię całych narodów. Każdy z nas sądzi, że w dyskusjach wygrywa, zwłaszcza ten, komu się wydaje że to jakieś zawody. Tak, wiem że każda wymówka jest dobra a więc znajdzie się i brak tolerancji, by jakoś wyjść z twarzą. Przypominam- to nie zawody, emocje Ci jeszcze nie opadły po siatkówce? Nie wiem, co chcesz wskórać rozkazując mi w stylu "nie odpisuj" zrozum, to że cudza wolność Ci przeszkadza, to Twój problem, ja nie zamierzam się stosować do Twoich poleceń tutaj. Jeśli tracisz wiarę w ludzi, bo zdarzy się ktoś o innym stanowisku, to ja również Ci czegoś współczuję.

Lady_Konsternacja

Wiem, że to nie zawody. Ja się będę z kolei martwiła o Ciebie... Będzie to też robiło kilku moich znajomych, którzy zobaczyli tę dyskusję.
Może ja się mylę, może nie tyle jesteś antypatyczna, co zimna i wyrachowana? A może po prostu nieszczęśliwa? W takim razie życzę więcej miłości w życiu, bo wyglądasz na taką, która jej potrzebuje.
OCH!, przepraszam, nie powinnam używać słowa "wyglądasz", bo przecież Cię nie widzę!
I wcale nie staram się wyjść z tej opresji cało. To raczej Ty wciąż mnie obrażasz, jakbyś się bała, że wszystko Cię zaraz zaatakuje. Zauważ, że mieszasz mnie z błotem bez wyraźnego powodu.
I żebyś się już tak o mnie nie martwiła, perełko - zapewniam Cię, że KOCHAM wolność. Ale nie koniecznie taką, jaką serwują nam w dzisiejszym świecie. Zauważ, że napisalam: "...nienawidzę tego PIEPRZENIA o wolności". Broń Boże nie chodziło mi o samą wolność. Ale rozumiem, chciałaś sztucznie dorobić sobie smaczku upolowania kolejnej "konserwy".
Jeżeli już tylko hejtowanie pozostało Ci w życiu, to współczuję...

Alicja_Klara

Za późno, już się martwiłaś. To słodkie, ale powtórzę jeszcze raz- to niepotrzebne. Znajomymi straszysz? Ojej... mam się już bać czy za jakiś czas? Królowa śniegu to bym sobie dała na twoim miejscu, jako drugi nick- zastępczy. Nieszczęśliwa? Ale ja ci już pisałam, nie martw się o mnie, bo martwiąc się o mnie przypisujesz mi swoje problemy i wady, nie zauważyłaś? Jeśli nie wiesz jak wygląda porządne mieszanie z błotem mogę Ci zademonstrować, tylko boję się, że się popłaczesz i popędzisz do znajomych, będzie Cię się dołować w kółku wzajemnej adoracji. Kochasz wolność, no pewnie że kochasz...swoją a cudza, jak napisałaś, Ci przeszkadza, ludziom odwala -zgodnie z Twoją teorią, czyli Tobie również? Już nie pieprz więcej, bo nikt tu bardziej nie pieprzy od Ciebie. Może trzeba Ci bardziej posolić dla równowagi? Na konserwy się nie poluje, konserwy mi nawet nie smakują. Hejt- pewnie lubisz to słowo, ja się nie dziwię:)

Alicja_Klara

P.S.
Czy możesz tak wzywać imię Pana Boga na daremno? :)))

Lady_Konsternacja

Uśmiechasz się? :) No to może zejdę z tonu. Wcale nie uznaję Twojego stanowiska za złe. Chodziło mi tylko o to, że jesteś trochę zbyt ostra... Nie znasz mnie naprawdę. Najgorsze jest to, że w ostatnich dniach naprawdę tak trochę "przeszłam" na Twój punkt widzenia, a to dzięki innym filmom, notabene. A Ty wciąż mnie obrażasz... I mi jest po prostu przykro.

Alicja_Klara

Powiem Ci szczerze, uśmiecham się szeroko czytając Twoje dywagacje na mój temat, mam szczery ubaw z prób analizowania mojej osoby xD tak samo bawi mnie każda osoba, która próbuje analizować swojego rozmówcę, film, mentalność reżysera, mentalność fanów filmu itd...na podstawie jednego, durnego filmu. Skoro inni tak ochoczo to robią, to ja również, ot co! Przykro Ci z powodu osoby X z internetu? To nie dobrze, to tylko internet, nie realia.

Lady_Konsternacja

nawet chciałam prześledzić waszą dyskusję, ale wymiękłam gdzieś na... borach? eh

ezz

a co do tematu film uważam za bardzo dobry. trzeba zrozumieć, że posługuje się symbolami. trwałością idei. i pojęcie 'wolność' nie odnosi się do anarchii i bezprawia, ale do każdej konkretnej osoby, która nosi w sobie idee. wtedy, jeśli postępuje z tym jak uważa, a nie z tym jak jej każą, jest wolny. nie godzi się biernie na wszystko, jest wolny. i przede wszystkim nie boi się, włączając w to śmierć- jest wolny. film nie pokazał, że będzie anarchia. tylko w wyniku działania- inna, może lepsza sytuacja i że trzeba wierzyć w jednostkę.

ezz

Świetne podsumowanie, oddaje całkowicie mój sposób postrzegania tego filmu. Według mnie tak powinno się patrzeć na to dzieło, bez szukania podburzającej propagandy, skrajnych ideologii.
P.S. Ja dyskusję też miałam zamiar prześledzić, ale mój mózg mi nie pozwala. Zapisałam w zakładkach, może kiedyś do niej siądę.

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
UnderYourSpell

Również jak osoba wyżej, wymiękłem na początku czytania waszych wypowiedzi ;)

Moim skromnym zdaniem, ten film jest nie doceniany przez ludzi - może dlatego, że uważają go za kolejna bajkę opartą na komiksie, która ma za słabe efekty specjalne ? Może ludzie kierują się poglądami krytyków filmowych - słabe oceny/recenzje , praktycznie 0 nagród filmowych, po co mają oglądać taki "szajs" skoro mogą obejrzeć kolejny film "from 0 to hero" ? ( bez urazy )

Ten film ma coś w sobie, wyróżnia się spośród innych, zrozumiałem go dopiero obejrzeniu drugi raz. Pisanie wypowiedzi typu "sieje propagandę itd." jest trochę nie na miejscu, zapewne jest kilka innych filmów które naprawdę sieją propagandę. Dlaczego niby obalenie rządu przez V miałoby być złe, skoro ludzie mieli tak naprawdę ograniczoną wolność ? - owszem nie panował chaos ale co mieli ludzi po za tym ? Cenzurę w telewizji ? Zakaz wypowiadania się na temat głowy państwa ? Chore doświadczenia na ludziach itp ?
Nie lepiej zaryzykować i chociaż przez chwile być wolnym człowiekiem w pełnym znaczeniu słowa "wolnym" ? Chociaż na pewno znalazłaby się jakieś "ogarnięte" osoby pośród tłumu, ludzie ustanowili by nowe zasady, reguły ...

To są tylko gdybania, każdy ma swoje zdanie i trzeba to szanować ( oczywiście są wyjątki ) a nie od razu jechać po drugiej osobie jak leci.

A na koniec musicie przyznać, że każdy z was zachował główną puentę z filmu -
"Idee są KULOODPORNE" i zapewne każdy z was ją ma i będzie jej bronił do upadłego -
co zresztą możemy zauważyć od pierwszego postu ;)

To tyle z mojej strony ;)

ocenił(a) film na 8
Alicja_Klara

Bo propaganda w wersji pejoratywnej zakłada, że dzieło robione jest pod rządzący, despotyczny system, że nie ma możliwości jego krytyki (N. Chomsky się kłania). Każdy reżyser ma natomiast - w wolnym, liberalnym świecie - posiadać własne poglądy i realizować je w dziełach. Każdy natomiast przeciwnik może, jak widać, ogłaszać go propagandystą i nie tracić głowy (na pieńku), jedynie być uznanym za lekko przesadzającego.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
rycerz1984

To tylko film a Ty tu kazanie palnąłeś. Niech każdy ogląda co chce i sam ocenia. Nie sądzę, aby po obejrzeniu tego filmu ktoś porzucił swoje zasady moralne, zmienił upodobania seksualne, bądź stał się zagorzałym anarchistą ;P

ocenił(a) film na 10
rycerz1984

"Promujące pederastię i anarchię lewackie dziełko"
On nie promuje pederastii. To Ty promujesz homofobię, uprzedzenia względem człowieka takiego samego jak inny.

"Film doskonale wpisuje się w dzisiejsze trendy, czyli tworzenie cywilizacji bez zasad moralnych, w którym wolność równoznaczna jest z anarchią, a dewiacyjne zachowania uważane są za normę."
... na szczęście średniowiecze i wcześniejsze wieki były budowane na porządnej, niewzruszonej moralności chrześcijańskiej, zapewniającej nam pokój, ład i dobrobyt. Krucjaty? Wojny religijne? Prześladowania? Palenie na stosie? Oj tam oj tam, to się nie liczy...
Wiadomym jest przecież, że to ateiści wlatują w budynki samolotami, wiadomo że to wegetarianie mordowali żydów, wiadomo że to liberalni artyści są uprzedzeni względem innych narodów i ras...
Poza tym jeszcze nie słyszałem, by pedofilia, zoofilia czy nekrofilia została uznana za normę. A homoseksualizm chorobą nie jest, polecam zajrzeć do światowego spisu chorób psychicznych i fizycznych.

"anarchię i relatyzwizm moralny."
Ach ten relatywizm moralny! Co on nam takiego dał? Tak straszne rzeczy, jak chociażby liberalizm, jak sekularyzację, jak prawa człowieka, ot co! Przecież wiadomo, że są to szkodliwe rzeczy, godzące w ład i porządek społeczny.
Anarchię? Raczej wolność jednostki. Ale pewnie autor tego tematu bardziej by się cieszył, gdyby w ostatniej scenie jednak wojsko zaczęło strzelać do ludzi i ich wszystkich wybiło...

ocenił(a) film na 10
Oriflamme

A ty pomyślałeś kiedyś, by nie poruszać tematyki religijnej w jakiejś ze swoich wypowiedzi?

ocenił(a) film na 10
andrzej_goscicki

Jak najbardziej potrafię, lecz jeśli ktoś mi z wyrzutem mówi o lewackich dziełach, to od razu w myślach mam prawicowca, a prawica zawsze idzie w jednym szeregu z klerem. Nie spotkałem jeszcze bynajmniej prawicowca-ateisty. Stąd też moje nawiązanie do religii - ponieważ prawica chyba zawsze uznaje wartości Kościoła za najlepszą i najwyższą sprawiedliwość.

ocenił(a) film na 10
Oriflamme

No i? W poście który skomentowałeś, nie było słowa o kościele. Mogłeś zacząć gadać o faszyzmie, bądź czymś podobnym. Owszem, prawica często kala dobre imię Kościoła, takimi a nie innymi poglądami, ale proszę cię! W tamtym poście, nie ma słowa o ateizmie, bądź wierze katolickiej! A ty jakby "wykorzystałeś" go, by zjechać Kościół.

Wyraźnie widać jaką nienawiść żywisz. Jakbyś... nie potrafił odpuścić.

ocenił(a) film na 10
andrzej_goscicki

Nie ma znaczenia, czy było tam słowo o wierze, czy też nie. Ktoś przejawiający aż taką wrogość względem idei lewicowych jest zawsze prawicowy, jeśli nie skrajnie. Kościół to jedna z rzeczy, z którą się identyfikują. Powołać się na faszyzm to średnio dobry pomysł, ponieważ faszyzm nie przejawiał ani rasizmu, ani wrogości narodowej. Nazizm z kolei to centryzm. Prawica zatem w dzisiejszym wydaniu to pseudo-religijny ruch, w którym panuje rasizm, homofobia, oraz inne antyludzkie postawy.

Szkoda tylko, że żywiąc tą nienawiść przy okazji biorę udział w ratowaniu miejskiego cmentarza katolickiego i zdarza mi się raz-dwa razy na miesiąc pójść na mszę. Poza tym regularnie czytam Biblię. Sporo rzeczy robię jak na nienawiść do religii.

ocenił(a) film na 10
Oriflamme

Problem w tym że prawica to nie jest religia! To nie jest ugrupowanie katolickie! Napisałeś jakby poglądy prawicowe, były jedynie poglądami religijnymi! Jakby popełnione przez nie zbrodnie, były tylko zbrodniami religijnymi! Nie na Kościele zły świat się kończy. Nie każdy prawicowy fanatyk, jest katolikiem. Nie Kościół stanowi segment tego stronnictwa politycznego.

A argument o wlatywaniu w budynek samolotem, jest bardzo, ale to bardzo bezsensowny. Przecież fanatycy prawicowo-religijni, uważają katolicyzm za jedną i prawdziwą wiarę, a w budynki to muzułmanie wlatują, których prawicowi bohaterowie naznaczają jako morderców, terrorystów i pogan.

I mógłbyś przestać mówić te żarty o czytaniu Biblii i chodzeniu do kościoła. Już dawno uzgodniliśmy że to czysta fikcja ;).

"ponieważ faszyzm nie przejawiał ani rasizmu, ani wrogości narodowej."

XD Ty chyba nie masz bladego pojęcia co znaczy "faszyzm" XD.

ocenił(a) film na 10
andrzej_goscicki

Nie znam ani jednego ruchu prawicowego, który by nie uważał chrześcijańskich wartości za fundament (nawet Breivik ostatnio tak popularny uważał, że cała Europa powinna być chrześcijańska). Jeżeli ruch czerpie inspirację z nazizmu, mówimy że jest on za zbrodniczym systemem. A czy równie zbrodnicze nie było chrześcijaństwo? Dlaczego zatem nie uznać powoływania się na idee chrześcijańskie - które przez wieki były przeciw, a nie za człowiekiem - uznawać za coś dobrego?

Owszem, aczkolwiek i muzułmanie są prawicowi, tak samo jak i prawicowi są hindusi. Np Al Kaida odpowiadająca za ataki terrorystyczne jest organizacją głoszącą panarabizm i islam jako religię świata. Ci z kolei uważają chrześcijan za morderców, patrząc co robią oni np w Rwandzie, albo innych chrześcijańskich krajach Afryki.

Cóż, jeśli się mylę, to nie będziesz mieć problemu, by wykazać rasizm np za rządów gen. Franco, lub duce Mussoliniego. Jeśli chcesz - możesz nawet sięgnąć do powojennych państw faszystowskich w Ameryce Łacińskiej.

ocenił(a) film na 10
Oriflamme

Ech... Przepraszam że się odezwałem...

ocenił(a) film na 6
Oriflamme

"(...) wiadomo że to wegetarianie mordowali żydów (...)" - oj, ostrożnie z rzucaniem takich haseł, bo to akurat jest po części prawda. Hitler był wegetarianinem (tak samo jak niepalącym abstynentem).

ocenił(a) film na 10
SSupras

No tak, ktoś doczepić się musiał aż tak szczegółowo : D

ocenił(a) film na 10
SSupras

A ja myślałem że to właśnie z tego powodu Ori użył tego stwierdzenia...

ocenił(a) film na 8
rycerz1984

BUAHAHAHAHAHAHA! Odniosę się do innego komiksu Moore'a- Twoja wypowiedź to "Zabójczy żart"

rycerz1984

świetne podsumowanie Rycerzu, zgadzam się w 100 %

ocenił(a) film na 4
rycerz1984

Serce roście, patrząc jak ktoś raz na ruski rok doszczętnie niszczy tych wszystkich nieuków i ignorantów. Nawet pomimo, iz to walka z wiatrakami.

ocenił(a) film na 9
rycerz1984

Dyskusja z Tobą nie ma celu.
Więc krótko podsumowanie Twoich wypowiedzi: Nie oraz nieprawda.

ocenił(a) film na 8
rycerz1984

Stary, samo to, że wolność utożsamiasz z lewactwem czyni z Ciebie ignoranta. Będąc konserwatywnym liberałem nie mam nic przeciwko homoseksualistom, ale jeśli domagają się specjalnych praw czy chcą wychowywać dziecko to zaczyna się problem. W filmie ukazana jest niechęć do tej grupy pomimo, że nikomu nie wyrządzają krzywdy i to jest złe.