Bardzo przyjemny w odbiorze film nakręcony w pięknych sceneriach. Rozczula w niektórych
momentach. No i Florian David Fitz, który zagrał bardzo wiarygodnie. Daję 10, bo naprawdę nie
ma się do czego przyczepić.
Odwaga, wyobraźnia i czyste uczucie pozwalają przeżyć pięknie życie nawet wtedy, gdy choroba odbiera prawo do wolności... piękne ujęcia, zapierające dech krajobrazy, jedyną rzeczą do której mogłabym sie przyczepić to muzyka, zbyt słaba emocjonalnie do tak niezwykłej historii...:)
Bardzo przyjemni film, choć dramat. Doskonała gra aktorów pokazuje, że niemieckie kino stoi na bardzo wysokim poziomie...
Mógł to być naprawdę dobry film. Wyszło średnio. Zbyt dużo naiwnych momentów (w szczególności cudowna przemiana złego ojca w aniołka), no i sam chory, którego dolegliwość uwidaczniała się tylko w momentach potrzebnych dla scenariusza. Na plus, zdecydowanie, humor.