Masz rację ,ten film może na tle dzisiejszych produkcji to słaby jest,ale jak go ogladałem na swoim pierwszym video, był super:-).Pozdrawiam

tylko przez czysa ciekawosc... dlaczego w 2009 jest lipny w odbiorze?

Dzisiaj go obejrzałem ponownie [poprzednim razem z 15 lat temu]. Pozostaję przy swoim, czyli 8/10.

Jeśli chodzi o jego 'lipność w odbiorze' w czasach obecnych, to nie zgadzam się. Efektami specjalnymi nie powala [bo z wiadomych względów nie może], ale ma atut podstawowy - klimat. Mocna strona, której nie posiada 90% kręconych obecnie horrorów. Niezła gra aktorska i muzyka. Ogólnie ogląda się przyzwoicie.

Oczywiście, co zrozumiałe, większość dzisiejszych młodych 'filmomaniaków' mojego zdania nie podzieli. U mnie wziął górę sentyment :)

Zgadzam się w 100%. Uwielbiam horrory z lat 80-tych, głównie za specyficzny klimat, którego nie da się podrobić w nowych produkcjach. Ogólnie gardzę filmami nakręconymi po roku 1999, tych naprawdę dobrych jest bardzo niewiele.

To prawda, że obecnie coraz trudniej jest trafić na dobry horror, a klimatu lat 80-tych nie da się powtórzyć. Wszelkie próby kończą się większym lub mniejszym niepowodzeniem.