Tego się nie da oglądać, idą i idą z tym pierścieniem prowadzeni przez śmiesznego stworka a w przerywnikach pokazują walkę o jakąś rozlatującą się fortecę. Tylko czemu to do cholery trwa aż trzy godziny?! Sama wata w tym filmie , w dodatku rozwleczona do granic możliwości. I co z tego że efekty są olśniewające gdy nie służą pokazaniu niczego ciekawego? Jedyne dobre sceny to te między Arweną i Aragornem, oraz parę zabawnych tekstów w wykonaniu krasnala i tyle!
P.S. A Orlando Bloom mimo że nieziemsko przystojny w blond włosach w tym filmie specjalnie mnie nie zachwycił.
Ekhem..Bez obrazy,ale z twojej wypowiedzi wynika, że w ogóle nawet nie zrozumiałaś,o co w tym filmie chodzi.A z ciekawości,ile ty masz lat?
Bo może po prostu nie dorosłaś?
Aha,ten "śmieszny stworek" nazywa się Gollum.Zresztą nie widzę w nim nic śmiesznego.Bo co,chyba nie zachowanie?
Taak! Ja też jestem ciekawa w jakim wielu jest 'sweet gosia'.
Szkoda mi tylko, że na FilmWebie znajdzie się jeszcze ktoś taki, kto napisze, że ziewa na 'Wladcy Pierścieni'. Takie właśnie jest pokolenie wychowane na HSM, Hanie Montanie, Miley Cyrus.
''I co z tego że efekty są olśniewające gdy nie służą pokazaniu niczego ciekawego?'' No naprawdę bardzo inteligentne zdanie.
Weszłam na jej profil i mogę powtórzyć tylko to, co kolega powiedział w pierwszym komentarzu: sh*t happens.
Masz zupełną rację, młodszym pokoleniom robi się teraz wodę w z mózgów tymi wszystkimi przesłodzonymi produkcjami Disneya. I nie tylko w tym objawia się ta tendencja. Wystarczy obejrzeć najnowsze ekranizacje HP (od czwartej, bo wcześniejsze nie były takie znowu tragiczne), przecież książki są o niebo lepsze. Popularność odtwórców głównych ról przeważa nad ich talentem (czy tylko ja mam wrażenie, że D. Radcliffe z wiekiem staje się coraz bardziej do chrzanu pod każdym względem? :(( to po co w ogóle go zatrudniać).
Nie twierdzę, że jestem wielkim fanem HP, ale bądź, co bądź wychowałam się na nich i boli mnie to, jak wyglądają ekranizacje.
Wydaje mi się, że to postępujący proces, po prostu społeczeństwo "płycieje" i amerykanizuje się. A szkoda.
No coż, niestety mam pecha i już któryś raz z kolei czytam taki "inteligentny" i powalający komentarz Sweet_Gosi. Sh*t happens to święta prawda. Jak można w trylogii Lotr nie dostrzec ponadczasowych przesłań i wielkości tego dzieła? Ręce opadają jak człowiek natrafia na takie wypociny sweetaśnych fanek Hanki i HSM... na dodatek już chyba gdzieś pisałam, że przez takie jak ona fani np Harry'ego zostają zaszufladkowani z fanami prościutkich, leciutkich i dziecinnych filmików typu Hanka. Profil tej "znawczyni" kina pozostawiam bez komentarza, bo aż mnie oczy rozbolały.
"na dodatek już chyba gdzieś pisałam, że przez takie jak ona fani np Harry'ego zostają zaszufladkowani z fanami prościutkich, leciutkich i dziecinnych filmików typu Hanka."
Dokładnie o tym napisałem parę postów wyzej ;)
Ehh ... widać nawet po nazwie , że dziewczynka ma z 11 lat. Skoro dla niej Gollum jest "śmiesznym stworkiem " to ... Biedne dziecko nie potrafi zinterpretować filmu ani postaci. "Dobre sceny z Arweną i Aragornem" ? A tak , były w filmie takie żeby o postaci Arweny nie zapomnieć ( w książce jest jej mniej ).
O ku..a! Nie wiedziałem, że HSM-owate gnioty to "dobre kino z inteligentnym, niebanalnym przesłaniem i aktorów którzy mają w sobie to "coś"
Szczerze ci współczuję z tym Orlando! Po prostu tragedia. Powinni mu zrobić wielkie różowe odstające uszy - zapewne bardziej przypominałby ci wtedy twoich ulubieńców z HSM.
Ja bym dała najwyżej 10 lat.
Komantarze "Sweet gosi" są naprawdę poniżej poziomu. Rozumiem, że można nie rozumieć filmu, ale nazwanie Golluma "śmiesznym stworkiem" jest poniżej krytyki.Przecież Smeagol jest postacią tragiczną ze swoim losem, a nie komiczną.
Osobiście uważam, że HSM szkodzi dzieciom.
Popieram, zróbmy krucjatę przeciwko HSM tak jak ktoś zrobił przeciwko
Dystryktowi 9! Yeah!
zgadzam sie WP jest nudn6y jak PWN. zwlaszcza 3, 1 tez sie ciagnie jak cholera a w wypozyczalni sa nawet edycje poszerzone - pewnie dla ludzi cierpiacych na bezsennosc.
Niewątpliwie KASPISKI znasz się na kinie zwłaszcza, że oceniasz hsm na 10/10 no i hanna montana również. Bez komentarza.
ty wielki madrala ktory juz wszystko wie bo spojrzal do moich filmow. brawo kmiotku lol. nie!! wladca pierscieni niestety nie jest arcydzielem ale wykonany jest swietnie. szkoda tylko, ze jest taki usypiajacy...
A ja myślę, że i profil koleżanki, i cały ten temat to jedna "wielka" prowokacja, a fani LotR (do których tez się zaliczam) nie powinni się bulwersować, tylko z politowaniem przytaknąć dzieciakowi (?)
^^
Zgadzam się raczyłem spojrzeć na profil , Zmierzch 10\10 a wszystkim prawie filmom daje albo 10 albo 1 No kur@wa film o papieżu , religijny , o naszej można rzec dumie narodowej daje nieporozumienie 1 dla Szukałem was I Karol Cz.łowiek....... to jest nieporozumienie się pytam?
Jeszcze jej marzeniem jest obejrzenie filmu o bimberze , więc nie obawiajmy się jej słowa są niewiele warte .
Tyle że ja oglądałem LOTR od 10 lat po narodzinach , ale teraz widzę że chyba wcześniejsze pokolenia szybciej dojrzewają
Hala ludzie dziewczyna ma dopiero 13 lat po kiego wieszacie na niej psy. W wieku 13 lat uważałam, że Gwiezdne wojny to po prostu szajs , a teraz dorosłam do tego filmu i uważam co innego, nie inaczej było z WP. Jeśli będziecie tak ją najeżdżać to na pewno znienawidzi tą trylogię.
Mam 16 lat a moja siostra 12. Obie jesteśmy wielkimi fankami WP i przeciwnikami filmów typu Zmierzch czy Hannah. Jakoś wiek nam nie przeszkadza w wybraniu naprawdę dobrego filmu.
To wszystko zależy od dojrzałości osoby nie wieku. Popatrzcie na takiego
Byzkanta, chociaż nie wiem ile ma lat to stwierdzam, że zachowuje się jak
niewychowany, chamski dzieciak
Eee... co do poprzednich komentarzy, to wiecie że z tą krucjatą to był
żart?
Nawet gdybyśmy spróbowali to zostalibyśmy zmiażdżeni przez fanów HSM tak
mocno że nic by po nas nie zostało.
Może chwilowe zwycięstwo by dzieci HSMu odniosły, tyle że za kilka lat się wszystko odwróci, bo Disney zaprezentuje nam nową gwiazdeczkę, o HSM i Hannie Montanie nikt nie będzie pamiętać, a LOTR będzie czytany i oglądany przez w najgorszym razie kilka następnych pokoleń.
tak ogólnie to mnie część druga tez troszeczke przynudziła,poza tym zanim nie poszedłem na jedynke do kina to myślałem że będzie lepsze i fajniejsze po zapowiedziach,tym bardziej że wcześniej czytałem książke i miałem jakies tam swoje wyobrazenie tego wszystkiego,troche się zawiodłem,ciekaw jestem czy ktokolwiek zrealizuje kiedyś porządnie naszego polskiego wiedżmina?przecież fabuła zjada większość standartowej fantasy na śniadanie,kwestia wpompowania odpowiedniej kasy w produkcje i wybór odpowiedniej obsady i jest murowany zdobywca oscarów
Przeczytałam Hobbita i Trylogie gdy miałam 12 lat i od tamtej pory wracałam
do nich wiele razy.Nie rozumiem i nie zrozumiem jak można napisać"wata w
filmie","parę zabawnych tekstów"!!!!Sceny są genialne a sam film wzbudza
wieelkie emocje.Mam 11 letniego syna uwielbia ten film,rozumie wartości w
nim zawarte.Nic dodac nic ująć.
11 latek rozumie wartości w nim zawarte? Jakie? Jak dla mnie to dobrze się bawi.
Jasne ,że dobrze się bawi!A co do pytań liczysz ,że wyjaśnie Tobie jakie to
są wartości?Co ciekawsze gdy był mlodszy bawił sie z kuzynami odgrywając
sceny z filmu;)i jasne ,że jak to dziecko zadaje dużo pytań.
troszkę bawi mnie cała sytuacja. wątek zaczęła sweet_gosia, czy jak jej tam. oprócz jednego postu na samym początku nie dodała ani jednego. czyli albo olała sprawę, albo się załamała dziewczyna (w co szczerze wątpię), czyli nasza dyskusja jest bezcelowa, żeby nie wiem jakie mądre wypowiedzi ktoś dodawał.
podsumowując: szkoda nerwów, swoich i cudzych. <)
a tak na marginesie, et gustes non discutantes, czu coś takiego.
O Jesu... wystarczy zerknąć w twój profil i... człowiek w jednej chwili doznaje olśnienia: te wszystkie głupie dowcipy o blondynkach to jednak nie były jedynie niesmaczne żarty.Ty jesteś po prostu bezdennie głupią osobą. Fakt, przewija się tu całkiem sporo bezmózgowców, ale żeby osiągnąć twój poziom... normlanie - szacun!
Krasnale stoją w niemieckich ogrodach w równo przystrzyżonej zielonej trawce, w filmie (powieści) są krasnoludy.
Mam ogromną prośbe przestańcie jak to nieciekawie mówią " jechać" po nastolatkach.
Ja samam zakochałam się we Władcy Pierścieni jak własnie miałam 15 lat. I jakby któś nie zauważył od 2001 roku czyli premiery Drużyny Pierścienia minęło sporo czasu.
To, że ktoś nie umie docenić arcydzieła nie jest winą jego wieku tylko kwestią jego dennego gustu i osobowości.
Dziwię się wam wszystkim, a chyba najmniej małoletniej miłośniczce "dobrego kina". Żyjemy w takim kraju gdzie (teoretycznie) istnieje wolność słowa, więc autorka tematu ma prawo napisać co jej się podoba. Nie rozumiem tylko dlaczego prawdziwi fani LOTRA dają się wciągnąć w tak bezsensowną dyskusję, która do niczego nie prowadzi. Trolle były, są i będą a naprawdę inteligentnego odbiorcę cechuje to, że jeśli słyszy jak kwiczy prosię to odchodzi w spokoju a nie zaczyna kwiczeć jak ono.
Ja tam wieku nie potępiam, bo wiele starsza nie jestem, ale jej komentarz był tak zwanym porywaniem się z motyką na słońce :P Władca ma tylu zagorzałych fanów, że nie ma szans, by ktokolwiek z nimi (czy może raczej z nami) wygrał. Może jednak taki oto człowiek się nawróci na drogę dobrego filmu... Ale w tym wypadku nie sądzę, by to wypaliło, więc daję spokój.
Założenie zarówno książki jak i filmu było takie, że to ma być calość, ale i wydawca i producent musieli podzielić na trzy części i dlatego wydają się one takie "od czapy", ale jeśli się potraktuje jako całość - to jest to do przejścia. Ta powieść ma nakład największy na świecie zaraz po Biblii. Zastanawia mnie stwierdzenie Tolkiena, że "nie jest to świat wymyślony, a tylko wymyslony okres historyczny..." To moja ulubiona książka, a film mnie do niej zachęcił. Pozdrawiam serdecznie.
Nie, wiem jak można podchodzić do filmu, o którym wiesz, że nie jest w twoim guście i spodziewać, że Ci się spodoba? No, tak mentalność 13 latki... :)
Kobieto, Władca Pierścieni jest dzieło sztuki! Rozumiem, że ci nie odpowiada no ale wybacz: już z samego nicka wynika, jakie filmy lubisz. I tu widzisz, całkiem się z tobą nie zgadzam bo sceny wiecznie rozlazłej Arweny i nie do końca rozgarniętego Aragorna mnie irytowały...
jak zauważyłem to ta małolata zupełnie nie zna się na kinie, jak można takie filmy jak " władca pierścieni, czy brudny harry ocenić na jeden,