Zastanawia mnie jedna rzecz a taka że praktycznie w każdej części było mówione że żaden człowiek nie jest wstanie zabić nazgulaka czy jak to sie tam pisze no i pomimo tego całego gadania Eowina zabiła jednego z upiorów na polu bitwy w obronie króla a w końcu to jest człowiek i dlatego nie sądzicie że tak nie powinno być zresztą film jako tako nie jest zły lecz jak na mój gust jest w nim kilka rażących scen np. ta o której już wcześniej już wspominałem lub taka jak walki udziałem gandalfa bo podczas nich uderza on orków raz lub dwa razy swoją laską wydając przy tym dzwięki niczym ja z azjatyckiego filmu akcji i pomimo że nie pojawiła się żadna krew lub coś w tym stylu to obalają się oni na ziemie jak jakieś kłody i zdają się już być martwi a w końcu jak można być pozbawionym życia od uderzenia laską
A wy też macie takie sceny które raża was w oczy ? :->
Widac ze nie czytales ksiazki. Otoz jest w niej napisane iz zaden mąż nie jest w stanie zabic Nazgula, a Eowina jak wiadomo jest kobieta, dlatego tez ona mogła go zabic.
No ale w 2 części goblin nie mówił mąż tylko że zaden CZŁOWIEK nie jest wstanie zabić Nazgula
No tak to jest blad, moze w tlumaczeniu albo po prostu ludzie od scenariusza poszli sobie na skorty.
Oj błąd i to taki który nie przemknie uwadze zreszą nawet chyba 20 min przed zabiciem Nazgula Gandalf mówi w III części do Pipina że nie zabije go żaden człowiek a nie mąż a tu prosze człowiek jednak tego dokonał
gandalf byl czarodziejem wiec zapewne i jego laska miala wlasciwosci powalajace orkow bez wiekszej trudnosci i rozlewu krwi :-). wiesz co, juz na sile szukasz w tym filmie "razacych scen". dla mnie film jest dobry, fakt, ze jest w nim kilka niedociagniec ale nie sa one razace, przynajmniej dla mnie. pozdrawiam.
Wiesz ja uważam że film tej klasy i o takich nakładach finasowych powinien być perfekcyjny ;-) no i takich scen o których wspomniałem być nie powino
hmmm... moze i tak, ale ja nie znam filmu ktory by byl genialnie zrealizowany, bez zadnych wpadek, nawet jesli na pierwszy rzut oka wszystko ok - w wiekszosci dotyczy to wlasnie takich produkcji jak lotr, w ktorych moim zdaniem pomylki lub drobne niedociagniecia sa nieuniknione. swoja droga gandalf nie krzyczal jak mistrz karate (czy jak ty to tam ujales) moze masz film w wersji chinskiej, japonskiej albo koreanskiej ;-). serdecznie pozdrawiam.
to tylko błąd tłumaczenia, sprawdź w słowniku angielsko-polskim wyraz "man", poza tym obejrzyj czasem film w wersji oryginalnej, niektóre rodzime tłumaczenia są wręcz nieudolne...
Mówi NO MAN, co dosłownie znaczy "meżczyzna", ale jest często tłumaczone "człowiek" choć w tym przypadku zdecyddowanie powinno być "mężczyzna".
Z resztą jak pamiętam,to był taki dialog w filmie.(ona + Nazgul)
Wtedy co ona zdjęła hełm ukazując,że "nie jest mężęm"
Dawno temu widziałem PK wiec moge sie mylić co do dialogu,ale
to,że zdjęła hełm to pamiętam
Co do Nazgula to rzeczywiście błąd w tłumaczeniu, a jesli chodzi o laskę gandalfa to tez sie nad tym zastanawialem i doszdlem do wnisoku ze ona musi miec jakies magiczne własciwosci.