Domyślam się, że takie mogło być założenie, ale mi trochę w tym filmie przeszkadzał brak emocji i reakcji u dzieciaków po zamordowaniu własnych kolegów. Pewnie miało to pokazać zmiany jakie w nich zaszły i ich upodlenie, ale... Czuje jednak pewien niedosyt, chętnie zobaczyłabym u chłopców choć chwilowe przerażenie tym co zrobili, zwłaszcza że niektórzy z nich przez długi czas byli jeszcze tymi dobrymi