PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104383}

Władca much

Lord of the Flies
1990
7,3 17 tys. ocen
7,3 10 1 17196
6,9 13 krytyków
Władca much
powrót do forum filmu Władca much

Głos rozsądku, chęć współpracy vs chore ambicje i żądza władzy w wykonaniu pozornie jak to się przyjmuje niewinnych, sympatycznych i dobrych dzieci. Mnie osobiście ten film urzekł, jest wystarczająco brutalny w swojej prostocie i potrafi wywołać odrazę, czy też współczucie (przynajmniej u mnie). Pogwałcenie jakiejkolwiek moralności, dzikość, zezwierzęcenie, tak to widzę. Dwaj chłopcy reprezentujący dwa różne podejścia do zaistniałej sytuacji, z czego ten drugi (Jack), bardziej charyzmatyczny i impulsywny, z czasem zaczyna zgarniać coraz większą aprobatę i przychylność reszty dzieciaków, a co za tym idzie przejmuje "władzę" na wyspie. Budzi się w nim instynkt wojownika, wprowadza prawdziwe rządy despocji. Chociaż sam napada, straszy i rabuje swoich kolegów z przeciwnego obozu (nie widząc w tym nic złego), "u siebie" wprowadza surowe kary za kradzieże (scena z chłostą). Podczas uczty i zabawy (może rytuału?) zabijają Simona myląc go z potworem, kolejną ofiarą jest Prosiaczek, który próbował zachęcić do zjednoczenia się, a w odpowiedzi zrzucili mu głaz na głowę. Gdy Ralph rzuca krótko, że nie ujdzie im to na sucho, Jack się tym nie przejmuje, czuje się bezkarnie, a do tego ogłasza polowanie na ostatniego mogącego mu zagrozić chłopca. Film urywa się w momencie, gdy bezradny, uciekający Ralph, a za nim cała horda żądnych krwi dzieciaków spotyka wojskowych i helikopter. Dla mnie osobiście zakończenie jest satysfakcjonujące, nie do końca chciałbym wiedzieć co się dalej stało, bo mógłbym się rozczarować, a tak mogę sobie dopisać, to co chce. Świetny film, chociaż nie wszystkim może przypaść do gustu.

ocenił(a) film na 5
paraltoja

Ja właśnie chętnie bym się dowiedziała co się dalej stało.