Przyzwoity film ale nie na Oscary.
Podejrzewam, że jest o nim tak głośno bo wiele osób z powodu kryzsu gospodarczego straciło pracę.
zgadzam się! twórcy wykorzystali chwytliwy ostatnio temat, czyli kryzys gospodarczy i wynikające z niego konsekwencje dla jednostki; wiadomo było, że wiele osób dotknął ten poblem i będą miały nadzieję odnaleźć w filmie "swoje odbicie";ja też uważam że to absolutnie nie jest oskarowa produkcja (!!!) ale co roku wśród nominowanych filmów znajdują się takie własnie "zatkajdziury":P