Nie widziałam jeszcze filmu, ale Zahary Quinto czy jak mu tam jako Spock to świętokradztwo. Ja
wiem, że teraz wszyscy muszą być piękni, młodzi i bez zmarszczek, ale nawet Sheldon (Big Bang
Theory) był lepszym Spockiem :/
Wiadomo, Nimoy jest nie do zastąpienia, ale mogli przynajmniej spróbować zaangażować kogoś choćby trochę podobnego