Pewnie za to ,że potrafią zarabiać pieniądze, taka mentalność kto ma więcej od nas jest zły.

więcej pieniędzy od nas ma większa część ludzi na świecie, więc idąc Twoim rozumowaniem powinniśmy nienawidzić pół świata :)

Od nas to od kogo od Polski? W Polsce nie ma bogatych ludzi? Nie jest naszą mentalnością zawsze im zazdrościć i domniemywać skąd to mają? Przed wojną większość Żydów uprawiało wolne zawody a większość Polaków było robotnikami którzy pracowali po 8 godzin dziennie wracali do chaty palili fajki chlali wódkę i zastanawiało się czemu są takimi nieudacznikami. A Żydzi mieli swoje firmy uprawiali wolne zawody, co z tego że pracowali cały dzień i to im się należało, zazdrość zawsze jest skierowana przeciwko tym którzy mają więcej.

U nas w kraju większość społeczeństwa na pytanie do jakiej klasy społecznej się zalicza odpowie, że do średniej. A prawda jest taka, że u nas prawie nie ma klasy średniej. Jedynie Ci, co są przez nas uważani za klasę wyższą, są w klasie średniej. Co nie znaczy, że wyższej nie ma - jest, ale bardzo mało. Prawdę mówiąc gdy się o tym dowiedziałem, byłem dosyć zaskoczony, ale jak się później nad tym zastanowiłem, to stwierdziłem, że chyba faktycznie tak jest.
Jedynie 4% polaków zarabia powyżej 50 000zł brutto (rocznie oczywiście). I to właśnie (mniej więcej) oni są ową klasą średnią.
Ale na szczęście idziemy w dobrym kierunku. Pomimo szerzącego się absurdu, jest coraz lepiej.

ja wcale nie czuję żadnej nienawiści
tylko, jak ktoś jest niesprawiedliwy

http://srecenzje.blox.pl/2012/01/W-ciemnosci.html

Nie wiem, o co chodzi ale mimo że próbuję od jakiegoś czasu odpowiedzieć na Twój komentarz i mimo że nie piszę nic, co choćby w najmniejszym stopniu mogłoby kogokolwiek urazić, wyskakuje mi, że komentarz jest niezgodny z regulaminem. Żenada dekady z tym filtrem na FW.

Odpowiem więc najkrócej jak mogę (pierwotnie napisałem całkiem długi komentarz): może uwierzyłbym, że nie ma u nas klasy średniej, gdybym od kilkunastu lat nie wychodził z domu i nie widział, jak ludziom dobrze się powodzi. Prawie wszyscy narzekają ale gdy spojrzy się na domy i mieszkania, samochody ludzi itd. trudno nie dojść do wniosku, że istotnie do klasy średniej zalicza się zdecydowana większość społeczeństwa. Dla porównania proponuję spojrzeć na ogromne, szare, obskurne blokowiska i pozbawione dostępu do cywilizacji wsie w krajach na wschód od Polski - jeśli u nas nie ma klasy średniej, to co dopiero tam.

Widocznie widzisz tylko swój świat. A nasz kraj ma wiele warstw. Zresztą przytoczyłem wyżej statystykę. 50 000zł lub więcej, rocznie, zarabia tylko 4% społeczeństwa. Oni są właśnie klasą średnią. Osoba zarabiająca miesięcznie 3000zł brutto nie należy jeszcze do klasy średniej, chociaż nie ulega wątpliwości, że taka pensja jest dla ogromnej części naszego społeczeństwa czymś wymarzonym.

Jestem studentem i nie zarabiam jeszcze kroci ani też takowych nie zarabia moja rodzina, jednak nie uważam, bym zaliczał się do grona osób ubogich. Szanuję Twoje zdanie choć nie wiem, skąd wziąłeś te 50 tysięcy i 3000 zł, skoro "granice" klasy średniej nie są jasno określone. Powinieneś raczej dodać, że "Twoim zdaniem" osoba zarabiająca 3000 zł nie zalicza się jeszcze do klasy średniej. "Ja uważam", że zalicza się do niej jak najbardziej chociaż wiem, że w ramach polskiego podejścia zawsze można podnosić wszelkie progi tak, by ostatecznie pasowały do naszych opinii i statystyk i by ostatecznie potwierdzały nasze zdanie. Gdyby w Polsce 50% ludzi zarabiało 50 tys rocznie to znowu większość by mówiła, że klasa średnia zaczyna się od 100 tysięcy albo od 5 tysięcy na miesiąc - błędne koło. Poza tym o przynależności do klasy średniej nie decydują tylko pieniądze ale jeśli o nich już mowa to nadal uważam, że u nas zdecydowana większość społeczeństwa zalicza się do klasy średniej choć jednocześnie większość takich ludzi, jak na Polaków przystało, narzeka i utyskuje (a czasami pobiera świadczenia socjalne), mimo że prawdziwej biedy nie zaznaje.

Ja ze swojej strony kończę już udział w tej dyskusji bo właściwie nijak ma się ona do tematyki filmu a przecież ani Ty ani ja nie zmienimy swojego zdania. Tak czy inaczej pozdrawiam. :)

Z tego co wiem to przed wojną większość żydów w II RP żyła na granicy ubóstwa. Zmieniasz historię, podobnie jak Ci żydzi, którzy pochwalili się, że dokonali zamachu na Franza Kutscherę? Niektórzy im nawet uwierzyli.

A czemu ogólnie na świecie nie lubi się żydów? Dlaczego to właśnie ich Hitler ścigał? Skoro to taki sam naród jak każdy inny to dlaczego to właśnie na nich się tak wszyscy "uwzięli"? Żydzi lubią mieszkać w innych krajach. Nie integrują się, wywyższają się nad inne narody (niby naród wybrany). Żydów wielu nienawidzi i to nie tylko w Polsce i to nie jest przypadek.

Skoro Hitler jest dla Ciebie autrytetem w tej kwestii to-nic dodać nic ująć -winszuję! Argument nie do zbicia!

A gdzie napisałem, że jest dla mnie autorytetem? Proszę czytać ze zrozumieniem. Napisałem, że ich ścigał i mogę dodać, że ich chorobliwie nienawidził (ale to każdy wie). Pytanie brzmi: DLACZEGO? Skoro to taki sam naród jak każdy inny dlaczego wszyscy się tak akurat na nich "uwzięli"? Zastanawiające nieprawdaż?
Pozdrawiam

Bo chrześcijańswo zrobiło z żydów swoich głównych wrogów (odpowiedzialność zbiorowa za ukrzyżowanie Jezusa). Jak był jakiś problem (np. nieurodzaj, epidemia) to winę zwalano na żydów, bo byli pod reką i byli mniej liczni, więc zawsze można było urządzić jakiś pogromik.

To jak Żydzi zachowali się po 17 września 1939 roku gdy do Polski wtargnęła Armia Czerwona to pewnie też propaganda i wina chrześcijaństwa? Przypominam: transparenty w języku żydowskim oraz rosyjskim "Witamy Armię Czerwoną". O współpracy z NKWD w wyłapywaniu polskich żołnierzy nie wspomnę. Tak odwdzięczyli się za to, że Polska dała im dom?
Już nie wspomnę o takich Żydach jak Zygmunt Bauman, który biegał po lasach po wojnie i wyłapywał polskich żołnierzy (wielu z nich później zginęło). Stalin nie przez przypadek na najwyższe stanowiska w państwie oraz sądownictwo delegował właśnie Żydów np. Jakub Berman. To co wyprawiał ten "człowiek" przechodzi ludzkie pojęcie. To pewnie też chrześcijańska propaganda.

Pokaż mi JEDNEGO żyda, który z potrzeby serca (za darmo) zaryzykował życie swoje i swojej rodziny pomagając Polakowi. Proszę podaj mi choć jednego takiego Żyda. To też propaganda chrześcijańska? Polska była jedynym krajem w Europie, w którym pomoc Żydom była karana śmiercią. Jedyny taki kraj w Europie! Kto ma najwięcej tzw. "sprawiedliwych wśród narodów świata"? Gdzie zginęło zdecydowanie najwięcej ludzi za pomoc Żydom?

Mówisz, że zrzucano na nich odpowiedzialność. Jeśli wielu Żydów piastowało wysokie stanowiska w państwach (sądy, władza, bankierzy i tak dalej) a w kraju była bieda i gigantyczne bezrobocie to kto był winny za taki stan rzeczy?

Dodam jeszcze, że ten sam Zygmunt Bauman (Żyd), który był wierny stalinizmowi jest teraz w "polskich niezależnych mediach" autorytetem. Jest cytowany na pierwszych stronach ogólnopolskich portali informacyjnych, przeprowadzane są z nim wywiady. Jest nawet zapraszany w charakterze gościa honorowego na polskie uczelnie ! To wszystko w wolnej (podobno) Polsce, która jest niepodległa i suwerenna.

Bauman dowodził jedną z jednostek KBW (Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego). W okresie od marca 1945 do kwietnia 1947 oddziały KBW zabiły ponad 1.500 żołnierzy podziemia niepodległościowego, raniły 301, wzięły do niewoli 12.200 osób. Nigdy nie żałował tego, że wysyłał ludzi na śmierć. Nigdy nie przeprosił za to, że ramię w ramię ze stalinowskimi zbrodniarzami mordował polskich żołnierzy. Dziś jest autorytetem tzw. elit w Polsce. Normalnie nóż się w kieszeni otwiera, że to się dzieje naprawdę w WOLNYM polskim kraju.

Bo taka była moda w tym czasie (wyprodukowana przez wielowiekową, paranoidalną propagandę KK) a Hitler był zasię psychopatą. Wystarczy?

Izrael Singer (ur. 29 lipca 1942 w Nowym Jorku) – sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów w latach 1986–2001

Cytat:

" Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy nękać ich tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym "

19 kwietnia 1996 r. na Światowym Kongresie Żydów.

Za co mam ich lubić skoro oni na mnie plują? Wystarczy?

"Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów." A dlaczego mieli by być?
W zasadzie to jest tak:
Jeśli Żyd ma kamienicę, to prawie na pewno zbudował ją za własne pieniądze.
Jeśli Polak ma kamienicę, to prawie na pewno ukradł ją jakiemuś Żydowi.
I nie opowadaj mi, że to nieprawda.

bardzo ciekawie przedstawia ta sytuację film "pokłosie". Oglądając go zaniemówiłam, polecam!

Oj, też widziałem...

Dlaczego?? Co to za pytanie?

Jeżeli umiera lub ginie obywatel Polski i nie pozostawia po sobie żadnych spadkobierców (np. rodziny) to jego majątek przechodzi w ręce polskiego Skarbu Państwa, takie jest polskie prawo! I to czy ktoś był żydem czy chrześcijaninem nie ma tu żadnego znaczenia. Jakaś organizacja, czy niespokrewnione osoby nie mają żadnych podstaw prawnych, aby rościć sobie prawo do własności poległych.

ZNIESŁAWIENIE, czyli prawda o tzw. "antysemityzmie"

To jest film, którego autorem jest Żyd także nie ma tutaj żadnych przekłamań...

Od 4:20 na filmie wypowiada się Żydówka mieszkająca w Izraelu. Mówi m.in. o Żydach zamieszkujących inne państwa
- WARTO jej posłuchać (zresztą cały film jest dobry i skłaniający do refleksji, nie tylko ten fragment) :

http://www.youtube.com/watch?v=NSErQFWJC9o

Dobry jest także fragment jak nauczyciele w Izraelu nakręcają izraelską młodzież przed podróżą do Polski. Nakręcają do nienawiści do wszystkiego co polskie - BRAWO ! To pewnie też "chrześcijańska propaganda"...

No, to jest izraelska propaganda, czyli wart Pac pałaca...

marlboro_boy większej bzdury dawno nie słyszałem!

Dlaczego napisałeś, "że potrafią zarabiać pieniądze". Masz jakieś przykłady?

Ja nie lubię każdego kto szkaluję Polskę :) i nie jest ważne jakiej ten ktoś jest narodowości, wiary itd.

To Polacy jeszcze dziś nienawidzą Żydów? myślałem że taki zabobon funkcjonował tylko w okresie przedwojennym.

Teraz przerzuciliśmy się na homoseksualistów, chociaż tropienie kto jest żydem albo kto ma takie pochodzenie wciąż rozpala nasze wyobraźnie :)

Nie tylko Polacy za nimi nie przepadają... i trzeba też otwarcie powiedzieć, że nie dzieje się tak bez powodu.

Zabobon okresu międzywojennego powiadasz?

To patrz na to : rok 1996 (!)

Wypowiedź sekretarza generalnego Światowego Kongresu Żydów :

" Więcej niż 3 mln Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy nękać ich tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym "

Zabobon powiadasz?

Źródło poproszę!

http://pl.wikiquote.org/wiki/Izrael_Singer

Jedynym źródłem (poza panem Janiewiczem) które zamieszcza ten cytat, jest Wikipedia.com, gdzie jednakowóż ten cytat jest zamieszczony z adnotacją: "rzekoma (!) wypowiedź". Tak, że dla mnie jest to źródło niepotwierdzone. Czyli podpada pod: "propaganda".

Kontrując zadałbym pytanie: skąd u Żydów jest więcej złej pamięci o Polakach niż o Niemcach ?? A może czegoś nie wiem i to my byliśmy agresorem w II WŚ ??
Przykładem jest chociażby książka Pana J.T. Grossa "złote żniwa" w której jesteśmy oczerniani jako Naród (wiem, że była nawet sprawa w prokuraturze na ten temat niestety nie mam informacji jak się skończyła).

Gross robi mniej więcej to co poniketórzy nasi "anty" - bierze kilka(naście) pojedynczych przypadków faktycznego sk%^#^&ństwa, rozdmuchuje je ile się da i stara się wmawiać, że to norma była i że wszyscy tacy byli. I właśnie przez podobne uogólnienia tyle tych niesnasków... Sam znałem kilku kolesi z Izraela (ich przodkowie przed wojną żyli w Małopolsce), nie mają oni absolutnie nic do naszego narodu (dygresja: większości z nich nie podoba się polityka ich rządu wobec Palestyńczyków) i jak wynika z ich opowiadań, podobnie jest z większością ich znajomych. Wydaje mi się, że na antypolonizm nastawieni są przede wszystkim ci, którzy mogą na tym zarobić...

Dokładnie mam takie same zdanie .. w końcu "Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą." tym bardziej, kiedy jest powtarzane na tak podatnym (zmanipulowanym) gruncie jak Stany Zjednoczone :)
Tak samo myślę, że zwykły Polak nie ma nic do osób o jakich napisałeś ..

Niemcy wydają co roku masę książek poświęconych II WŚ i mało która ma pozytywnych bohaterów pochodzenia niemieckiego. U nas jest gross, engelking i jeśli wychodzi jakaś książka o tym że Polacy nie byli tacy piękni jak mamy w swoim wyobrażeniu to od razu jest hasło zdrada wstyd i kłamstwo. Wielu Polaków pomagało Żydom i wielu też ich zdradzało i współpracowało z okupantami, nie rozumiem dlaczego nie można obiektywnie spojrzeć na to i zobaczyć jaka prawda kryje się za drugą stroną medalu.

"6.Gdy koszmar się skończył i zaszczuty człowiek wreszcie wychodził ze swej kryjówki, dziękował wybawcy i bywało, że nawet go zgłaszał do tytułu "Sprawiedliwy wśród narodów świata".
Ale wszystkich bliższych i dalszych sąsiadów wybawcy uważał za swoich potencjalnych zabójców. I opowiadał potem, jak bardzo ci sąsiedzi byli źli i jak bardzo się ich musiał bać. I jak bardzo musiał się bać swoich sąsiadów ten jego wybawca, bo wszyscy Polacy wokół byli wtedy źli, tylko ten jeden był dobry.
Potem opowiedział to Grossowi lub innemu podobnemu historykowi, ten to opisał i tak utrwala się w świecie opinia, że Polacy to urodzeni antysemici i jeśli tylko mogli, jeśli Niemcy im nie przeszkodzili, to mordowali Żydów z lubością.
7. Jednym z najgorszych okupacyjnych wspomnień mojego Ojca był widok dwóch żołnierzy niemieckich, okrutnie bijących starego Żyda. To był początek okupacji, jeszcze nie było getta. Ojciec widział, jak dwaj Niemcy zatrzymali idącego rawską ulicą starego brodatego Żyda, mówili coś do niego, a po chwili zaczęli okładać nieszczęsnego człowieka pięściami pogłowie, a gdy upadł - kopali go bez litości.
Ojciec przejeżdżał obok wozem konnym, na targ do Rawy. Był młodym, silnym mężczyzną i jak wspominał, najgorsze było to, że musiał ów widok znieść w poniżającej bezsilności. Powinien podejść do tych niemieckich żołnierzy i przynajmniej powiedzieć - przestańcie, co robicie!
Wtedy ci Niemcy zabiliby go od razu, razem z pobitym Żydem.
Ojciec odwrócił wzrok, popędził konie...nie pomógł bitemu żydowskiemu starcowi... Gdyby tę scenę opisał Claude Lanzman, autor filmu "Shoah" - napisałby, że polski chłop, jadący furmanką, przyglądał się biciu Żyda obojętnie.
Jan Tomasz Gross poszedłby dalej i stwierdził, że jadący furmanka polski chłop przyglądał się biciu Żyda z przyjemnością. Może nawet w tym biciu pomagał."
źródło: http://wpolityce.pl/artykuly/7470-skad-u-zydow-wiecej-zlej-pamieci-o-polakach-ni z-o-niemcach-jesli-ukrywajacy-sie-zyd-spotkal-niemca-to-ginal

jak było naprawdę to tylko ściany budynków i nasza Polska ziemia wie .. my prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się co było prawda a co nie ..

ponieważ cześć żydów nadal widzi świetny interes w zarabianiu na swojej martyrologii, stąd fundacje typu Liga Przeciw Zniesławieniu, które zbierają dotacje w stylu "jak nie dasz to jesteś antysemitą" a ich działalność polega na wynajdywaniu wykroczeń typu : "NY, Johnny lat 7 wyzwał małego Salomona lat 6 przestępczym wyzwiskiem - Ty żydzie! - cała klasa była zszokowana a nauczycielka natychmiast wezwała policję".

a książka Grossa jest w 90% zmyślona. Gross to oszust i szalbierz, niestety prawo zakazujące zakłamywaniu holokaustu działa tylko w jedną stronę.

Niemców TEŻ "oczernia się" jako Naród. I jakoś do tej pory nie słyszałem, żeby w Polsce ktokolwiek miał z tym jakiekolwiek problemy...
Aaaaa... pamiętam!; Jak Kali ukraść komuś krowę...

Przepraszam, ale w temacie twojego wątku wpisałeś "nienawidzimy". Mów za siebie, proszę. Ja nic do tych ludzi nie mam. I wbrew pozorom, na tle Europy, Polacy wcale nie są antysemitami... Ja osobiście dzielę ludzi na dobrych i złych. Nie na Polaków, Niemców, Żydów itd... W czasie wojny także byli dobrzy i źli Żydzi, dobrzy i źli Polacy, dobrzy i źli Niemcy, Rosjanie... Tak jest, było i będzie.

Otóż to. Nie narody są złe czy dobre, a poszczególni ludzie. I dla mnie śmieszne jest uważanie kogoś za gorszego, bo jest Murzynem, Żydem, Chińczykiem czy innym Tunguzem. W środku wszyscy jesteśmy tacy sami, każdy chirurg to powie ;)

Jeśli mogę się tak wyrazić - święte słowa! :)

Ot, prosto, a mądrze napisane - michelle97 i andre_

Za to, że żądają 65 mld $ od nas mimo, że nie powinni dostać ani centa. Ile z tego dostali nie wiem, ale na pewno coś im sypnęliśmy. Dopóki nie spłacimy ich do ostatniego centa dopóty będziemy poniżani na międzynarodowej arenie. Za to, że manipulują ludźmi, mówiąc "Polskie obozy zagłady", za to, że w swoich filmach obrażają murzynów, Polaków itp. Jest mi ktoś wstanie wymienić 5 filmów, w którym głównym bohaterem jest Żyd i pokazana jest jego głupota, film w którym Żyd jest wyśmiewany od początku do końca, gdzie wyśmiewany jest jego wygląd, gdzie robi za służącego? Tylko proszę nie wymieniać filmy o II WŚ, gdzie Niemcy nabijają się z nich. Jakaś zmyślona komedia. Znacie coś? Nie oglądałem tysięcy filmów, ale trochę obejrzałem i nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. Dlaczego? Strach przed Hollywood i nadanie łatki jako antysemita. Gibson zrobił Pasję i co z nim żydzi zrobili? Oskarżyli o antysemityzm, a Jim Caviezel po tym filmie pożegnał się z karierą w Hollywood mimo, że jest świetnym aktorem. Film "Miral" (nie oglądałem), który opowiada prawdziwą historię ukazując żydów w złym świetle bo tak naprawdę było i co? I te żydki uznali, że film jest antysemicki. No ku... ludzie nie można stworzyć filmu mimo, że opowiada prawdziwą historię, w którym ukazuje żydów w złym świetle bo już na starcie jesteś antysemitą i żegnaj JUDE Hollywood. Nie wspominając już o komedii, w którym autorzy mieliby ukazać żyda jako idiotę, człowieka, który ma dwie lewe ręce, człowieka, który cycków nie widział bo sprawa pójdzie do sądu. Nie lubię ich za to co robią z Palestyną i z Palestyńskimi dziećmi. Media o tym milczą bo żydzi mają media w garści. Za to, że uważają się narodem wybranym, za to, że robią filmy o żydowskich złoczyńcach czyniąc z nich bohaterów. Za to, że obarczają do dziś Polskę i Polaków, gdzie tylko się da i mają jeszcze czelność tutaj mieszkać

Zgadzam się, oprócz jednego punktu. Jeśli chodzi o Palestynę, to się mylisz. Arabski swiat jest ogromny i mogliby tym Palestyńczkom dać spokojnie ziemię, żeby sobie na niej żyli, wiele arabskich krajów jest słabo zaludnionych - np. Arabia Saudyjska czy Libia. Jedno państwo żydowskie - małe i niemające stablinych granic. Wolę, żeby Żydzi rośli w siłę niż Arabowie. Z ich strony jest większe niebezpieczeństwo - zabijanie niewiernych (czyli wierzących w co innego) i te podobne pierdoły. Izrael ma nawet dobre stosunki z Niemcami - zrozumieli, że to była doktryna chorego kolesia z Austrii, który wykorzystał pewien okres w historii swojego kraju do zdobycia władzy. U nas Jarkacz, także wygrał wybory, bo wykorzystał nastroje społeczne - walka z korupcją, wykrywanie układu, zamykanie wszystkich do więzień, oczywiście zachowując wszystkie proporcje - porównuje go do Hitlera, ale nie mówię, iż jest taki sam. Poza tym Arabowie są śmiesznie słabi, tyle wojen było izraelsko-arabskich i żadnej nie wygrali, mimo, że tak, jak mówiłem, świat arabski jest ogromny, a do tego Żydzi niedawno przybyli (wrócili - kwestia sporna, o czym pisał jeden izraelski naukowiec) na Bliski Wschód. Jedynie Iran, coś teraz machą szabelką i niby ma te bomby atamowe (wow - Amerykanie mieli już je ponad 60 lat wcześniej - ależ mi nowa potęga - buahaha).

Dodam jeszcze coś od siebie bo zapomniałem. Żydzi zamiast nas obrażać powinni nas po rękach całować. Nie było drugiego narodu jak Polacy, którzy ryzykowali życiem własnej rodziny, aby ich uratować. Co w zamian mamy? Mamy upokorzenia na arenie międzynarodowej zwłaszcza w USA, gdzie ludziom wmawia się "Polskie obozy zagłady". Oczywiście byli i też tacy co zabijali, ale porównując do tych co uratowali to jednak większość została uratowana patrząc jeszcze na to ilu z tych uratowanych powstało kolejne pokolenia. Nie można zarzucać tym Polakom, którzy odmawiali pomocy bali się o swoje życie i życie własnej rodziny, bo tylko w Polsce groziła kara śmierci, ale to nic nowego. To przecież Polacy stanowią największą elitę sprawiedliwych wśród narodów świata. Irena Sendler uratowała o wiele więcej żydów niż Oskar Schindler mimo, że Niemiec miał o wiele łatwiej. I jak się te ciule nam rewanżują? Chwalą Niemców obrażają Polaków. Ale ten świat jest poje...Co do Palestyny odzyskali znacznie większą część ziemi i ciągle im mało. Przecież oni zachowują się identycznie jak Niemcy wobec nich podczas II WŚ. Zobacz na to i powiedz co o tym sądzisz: http://wolnemedia.net/wiadomosci-ze-swiata/zydowska-lapanka-palestynskich-dzieci /

No tak łapanka, później Żydowski pawiak, a tam tortury, eksperymenty. SS nawet takich działań by się nie powstydził. W ogóle starają się na każdym kroku nam dowalić, a co najlepsze mieszka ich u nas kilka milionów i to na najważniejszych stanowiskach w kraju. Szkoda, że nie jesteśmy Holandią czy Szwecją. Zapłacilibyśmy im te 65 mld $ i niech te chu...się od nas odpier...inaczej nigdy nie będziemy mieli spokoju.

Nie chce mi się czytać tego artykułu. Co do części pierwzej twojej wypowiedzi, zgadzam się. Dodam jeszcze, że dlatego tak ciężka jest sprawa Polaków i Żydów podczas II wony światowej, bo w naszym kraju było ich naprawdę dużo - ogólnie była duża tolerancja, pozwalaliśmy różnym narodom na życie w naszym kraju - Ukraińcom, Białrosuinom. Wzięło się to z czasów Reczpospolitej Obojga Narodów, kiedy Polska deklarowała się jako tolerancyjna dla innych wyznań (kultur) - było dużo Ormian na przykład. Potem się to obróciło wobec nas (UPA, OUN, te kary śmierci za przechowywanie Żydów jedynie u nas - to chyba u Moniki Olejnik jakiś gość powiedział, że tylko w Polsce to się opłacało, w innych krajach było tak mało, że nie było sensu wprowadzać takich kar). Inne kraje nie były tolerancyjne, radzili sobie z innymi narodowościami w sposób bardziej...hmm...siłowy. Czytałem, że Żydzi mieszkali też we Francji, ale długo przed II WŚ, w którymś wieku, zostali po prostu wypędzeni, więc jeśli któryś kraj jest antysemicki to raczej Francja. Niemcy także, w końcu to tam w swojej książce "Mein Kampf" Hitler mówił o nienawiści do Żydów i wygrał wybory. Nie przypominam sobie, żeby u nas jakiś polityk przed wojną wygrał wybory, który jawnie robił z tego oficjalny punkt swojego programu. Przed wojną mówiło się raczej Żydki i miało się to do tej lichwy i zazdrości głupszej części społeczeństwa (głupota w społeczeńśtwie zawsze będzie - "Jarosław Polskę Zbaw"), co do zawodów uprawianych przez Żydów - a że byli dobrymi lekarzami, to tylko się cieszyć. Inne kraje także są antysemickie, nie tylko we Francji nie pozwolili im egzystować. A że wmawiali nam, że jesteśmy antysemitami? Ludzie też potrafią matce zgwałconej dziewczyny wmawiąc, iż to jej wina, bo po co puszczała dziewczynę tak poźno na dyskotekę. Albo bardziej adekwatny przykład. Amerykanów też wszyscy oskarżają o te interesowne wojny, a to chyba raczej oczywiste dla każdego mądrego, że skoro już idą na wojnę, to przecież ich kraj nie będzie poświęcał życia tysięcy swoich żołnierzy (jak w Iraku) za darmo. Należy przypomnieć, że gdyby nie Jankesi, Hitler wygrałby wojnę, a co najlepsze pokonałby "wielkiego" Stalina (bez frontu zachodniego nie miał żadnych szans).
Co do wypowiedzi niektórych Żydów o złych Polakach - u nas też zawsze trafi się jakiś przygłup, nawet w klasie w szkole, który ci powie, że jesteś brzydki, mimo, że jesteś od niego sto razy ładniejszy, w każdym społeczeństwie znajdą się debile. Tej kasy, to nie wiem, za co Żydom mamy płacić. To tak jak z Eriką S., która domaga się zwrotu majątków z ziem zachodnich (dla nas zachodnich), a czy my się kiedykolwiek domagaliśmy od Litwy, Białorusi czy Ukrainy tego samego? Nie przypominam sobie, i jaka tu sprawiedliwość?! A z tymi milionami Żydów w naszym kraju i na najwyższych stanowiskach, to chyba przesadzasz, widzę, że wpisujesz się w ten żałosny nurt spiskowych teorii dziejów. Jakich masz tych Żydów na najwyższych stanowiskach? Ludwik Dorn i może 5-6 posłów. A jeśli nawet jest jakaś obca narodowośc na stanowisku, to co z tego? Tusk jest Kaszubem i jakoś nie wspiera niesamowicie swojego regionu. Czy Schwarzeneggerowi ktoś wytykał, że jest Austriakiem, jak zostawała gubernatorem i że chce w ten sposób interesy Austrii forsować? Arnold się nawet wychował w Austrii, a wielu Żydów, o których mówisz, żyje w Polsce od wielu pokoleń. Dorn był na tyle długo pod skrzydłami Jarkacza, że gdyby coś było na rzeczy, to Kaczyński juz by dawno to ogłosił całemu światu.

Całkowicie popieram Twoją wypowiedź Mowiacy_do_reki. W 100% zgadzam się z tym co napisałeś powyżej.

Podpisuję sie pod tym.