czepiasz sie,przeciez nie za poczucie humoru

a dlaczego wedlug mnie Wajda dostal to juz napisalem wyzej

Jak się chce psa uderzyć to kij...

Racja ale ja tego kija szukac nie musialem,to oczywista oczywistosc moim skromnym zdaniem

He... To jak wytłumaczysz, że dotychczas w tej kategorii jeno 4 razy wygrały o tej tematyce (na 55 lat), plus bodajże 5 nominowanych, które przegrały (tyle znam, być może było więcej) i sporo takich, które nawet nominacji nie złapały ("Kornblumenblau", "Korczak", "Czarna księga", "Niedotrzymana obietnica"). Zapewne nie nagrodzili ich, żeby pokazać, że nie tylko takie nagradzają?

PS Żeby nie było - zdaję sobie sprawę, że na 90% jesteś zwykłym trollem, ale może łykniesz troche wiedzy :P

Tego juz troche za wiele ani razu cie nie obrazilem,a ty najpierw mnie ostentacyjnie lekcewazysz,pozniej wyzywasz od fantastycznych zle kojarzacych sie stworzen,czy tam oskarzasz o zakladanie bezsensownych tematow nie wiem.Swoje napisalem a jesli chodzi o 9 filmow ktore ty znasz , nie ogladalem wszystkich,ale mysle ze 4 na 9 to calkiem niezly wynik.Byc moze za dobry nawet.

Gdyby opierać się wyłącznie na statystyce, a nie na (wysokaśnej) jakości tych filmów... Poza tym tyle samo razy wygrywał taki Federico Fellini - rozumiem że i to jakiś spisek? I nie, nie wyzywam cię. Po prostu jak widze co (oraz jak) piszesz to podejrzenia o trolling same mi się nasuwają...

Nie wietrze spiskow, chyba mnie zle zrozumiales,moja wypowiedz moglbym zakonczyc na samym temacie, stwierdzam oczywisty dla mnie fakt.
Wyłozylem kawe na lawe i wszystkie argumety swiadczace za tym,i trudno sie z tym nie zgodzic .Wystarczy spojrzec na historie ,polskich filmow oscarowych i juz masz odpowiedz.Mysle ze nasi filmowcy zasluguja na uznanie i zdobywaja je nierzadko ale z tego co mi wiadomo to w tylko w Europie.Za oceanem docenili tylko Polanskiego,no i niech ci bedzie Wajde za caloksztalt ,cokolwiek to znaczy,to jesli chodzi o filmy pelnometrazowe.Polanski dostal statuetke za Pianiste-film o zydach wiec moj kanciasty umysl wnioskuje - W ciemnosci dostaje nominacje,jest to film o zydach wiec jest iskierka nadzieii ze bedzie nagroda.Koniec.Dziekuje za uwage nie mam nic do dodania.

Owa historia jest bardzo krótka - jeden "Pianista" i tyle, no chyba że liczymy też "Tango". Polecam jednak spojrzeć na historię nominacji, które, jakby nie patrzeć, równiez są sporym wyróżnieniem - zobaczysz wtedy, że było jeszcze "trochę" filmów o innej tematyce (poza "Pianistą" i teraz "W ciemności" wyłącznie filmy o innej tematyce). I OK - przyznaję, że prawdopodobnie nie jesteś trollem.

przypominam, że film Wajdy "Ziemia Obiecana" miał dostać oskara ale jury stwierdziło że żydzi są tam przedstawieni z zbyt złym świetle , nonsens, dowód na to że światem rządzą żydzi i jestem tego pewna

i?

Nie, to nie tak było... To nie żadne jury, ale pewien nowojorski dziennikarz wysunął takie oskarżenia (filmu nie oglądając), chcąc się (skutecznie) wypromować. Na ile to filmowi zaszkodziło - nie wiadomo, ale przegrać z takim filmem jak "Dersu Uzała" Kurosawy (który był zresztą od początku faworytem) to żaden wstyd.

coś w tym jest,nie wiem czy zydzi rzadza swiatem,wedlug mnie swiatem rzadzi pieniadz,ale ze zydzi bardzo lubia pieniadze wiec... to moze sie rzeczywiscie pokrywac

wczoraj obejrzalem"Crossing Over",na ktorym rowniez widac kto rozdaje karty i dlaczego mamy nagonke na islam i kto daje kase na wojny przeciw muzułmanom.Od dawna wiadomo ze przez garbate nosy jest tyle konfliktow na swiecie.Jedna dobra rzerza ktora zrobił gen.Jaruzelski to ze sie ich pozbyl w 1968r. i zdegradował zaraze

Nie mam nic do zydow ani pani Holland, ale gdyby wyrezyserowala temat o innej tematyce, to nawet by o niej nikt nie mowil w kontekscie oscarowym. To nosny temat. Kazdy wie, ze w USA jest spore lobby zydowskie, ktore skutecznie dba o swe interesy. Wystarczy wspomniec historie prob ustanowienia panstwa palestynskiego i przyznania temu panstwu czlonkostwa w jednej z organizacji miedzynarodowych. Skutkiem tego bylo wstrzymanie finansowania tej organizacji przez Amerykanow. Nic dodac, nic ujac.

Żydzi są w modzie.

Jeszcze jeden taki temat i będę zmuszony powiadomić prokuraturę, więc lepiej miejcie się na baczności.

Co by nie mówić, trochę racji w tym jest. Są to tematy raczej mile widziane na oscarowej gali.

Nie "jedynie", bo tematyka naszych filmów aspirujących do oskara lub choćby nominacji jest zgoła szersza. A sam film, cóż - dobry, nawet dobry z plusem. Choć przyznam szczerze, że bardziej przypadł mi do gustu "Europa, Europa" (też pani Agnieszki). Tak to już jest z filmami przedstawiającymi fabułę opartą na faktach - czasem ciężko, nawet z całym reżyserskim kunsztem, wyjść poza pewne z góry narzucone ramy realizmu. Rzecz jasna nie jest to i chyba nie miał być paradokument, ale takie filmy z natury rzeczy są w pewien sposób "zamknięte" w szczękach prawdziwości. Niemniej film, jak już pisałem, dobry - choć OSCARA raczej mu nie wróżę (obym się mylił, bo niektórzy gotowi mnie przechrzcić za brak patriotyzmu;-)
Zaś co się tyczy samej gry aktorskiej - zwłaszcza Roberta Więckiewicza... Moim skromnym zdaniem o niebo lepiej zagrał w "Wymyku". Tam dopiero pokazał kunszt gry aktorskiej. Ale w tym filmie ogromny szacunek dla niego i pozostałych członków ekipy aktorskiej, za przyswojenie języka.