6/10 z czystym sumieniem.
Jak wcześniej ktoś napisał, kino klasy C, może i D nawet. I dlatego nie można siadać do niego z przekonaniem, że będziemy oglądali arcydzieło kina sensacyjnego.
Ale jeśli komuś podoba się pastisz filmowy typu Tarantino, czyli choćby Grindhouse albo Od zmierzchu do świtu, może z szyderczym uśmiechem zasiąść do tej pozycji i niewiele wysilając mózg pośmiać się otwarcie.