np. żołnierz jeżdżący nago na koniu (uwzględniając filmową rzeczywistość), ale w jakiś sposób ciekawy. Dobra rola E. Taylor, choć ona mi się nigdy nie podobała: mała, krótkie nogi, dosyć puszysta, twarz trochę w stylu ciotki-klotki. Można obejrzeć.