PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=424416}

Walkiria

Valkyrie
2008
6,8 66 tys. ocen
6,8 10 1 65830
6,1 38 krytyków
Walkiria
powrót do forum filmu Walkiria

o WALKIRII było już gołośno podczas jej realizacji, ale nie z powodu tematyki filmu (choć ta była ciekawa), ale udziału w nim największej do 2005 roku hollywoodzkiej gwiazdy Toma Cruise.
Kontrowersje budził fakt, iz przynależący do potężnej sekty Cruise ma sie wcielić w symbol ruchu oporu z Niemiec - Von Stauffenberga.
Potem wszytsko potoczyło sie lawinowo- wielkie kłopoty z realizacją filmu w Niemczech, wpadka gwiazdy trylogii M:I z przemówieniem w kościele Scjentologicznym, dziwne zachowane Cruise'a- przykłady by można mnożyć.
Wraz z kontrowersjami wokół życia osobistego gwiazdora powoli załamywała się jego filmowa kariera. MISSION: IMPOSSIBLE 3 pomimo całkiem dobrego poziomu nie zapewniło wytórni PARAMOUNT spodziewanych zysków więc ta zerwała kontrakt z Cruisem (nie bez znaczenia było tu też zachowanie aktora wobec licznych skandali) . Kolejny projekt popularnego aktora UKRYTA STRATEGIA okazała sie być jedną z największych komercyjnych i artystycznych wtop 2007 roku.
WALKIRII źle wróżyła ciągle odkładana w czasie data premiery i ciągłe próby przemontowania filmu.
Wszytskei te czynniki złożyły się na fakt, iż najnowszemu projektowi Toma Cruise nie dawawano żadnych szans i już przed premierą ogłoszona największą finansową porażką 2008 roku.

Jednak te złowrogie wróżby okazały się zbyt wczesne. WALKIRIA jak do tej pory w USA poradziła sobie całkiem nieźle zgarniając ponad 82 miliony dolarów wpływów (przy budżecie 75), a i w Europie sprzedaje się bardzo przyzwoicie.
Reakcje na film amerykańskiej krytyki były wprawdzie bardzo mieszane, ale na Starym Kontynencie (gdzie Cruise nie wywołuje aż tak wielkich kontrowersji) film otrzymuje z reguły ciepłe recenzje.
Przyznam sie jednak, iż na seans tego obrazu szedłem z wielkimi obawami. Czemu? Hollywood nie zawsze tak jak trzeba obchodzi się z historią i wszelkei ważne dla świata wydarzenia próbuje za wszelką cenę upraszczać i na siłę uwzniaślać wszelkimi możliwymi spodobami.
Na szczęście WALKIRIA nie jest ani filmem uciekającym się do fundamentalnych uproszczeń, ani też wielkim patriotycznym kiczem.

Nowy film Bryana Singera to solidny historyczny thriller odwołujący się do najlepszych gatunkowych tradycji.
Wybór twórcy świetnych PODEJRZANYCH (9/10) na reżysera tego projektu okazał się być strzałem w dziesiątkę. Singer - mimo, że każdy z nas z góry zna zakończenie tej historii- potrafi utrzymać widza w napięciu i niepewności do samego końca.
Sceny od chwili wybuchu bomby w Wilczym Szańcu to prawdziwy majstersztyk. Akcja wówczas gwałtownie przyspiesza i jago widzowie czujemy się wręcz wrzuceni w wir ukazanych w filmie dramatycznych wydarzeń. WALKIRIA opowiada nie tyle o tym dlaczego owych zamach się nie udał, ale jak tego nieudanego zamachu dokonano. singer bez zbędnego patpsu ukazuje ciąg wielu zdarzeń, częstych wahań i błędów , które w gruncie rzeczy doprowadziły do fiaska całej misternej operacji.
Świetne są tu kostiumy, dekoracje, a także zdjęcią, które bezsprzecznie pomagają Singerowi "podskórnie" podbijać napięcie.

Trzeba pochwalić też wiarygodne aktorstwo Billa Nighy, Terence Stampa, Kennetha Branagha, Thomasa Kretschmana oraz Toma Wilkinsona. Aktorzy drugiego planu to w wypadku tej produckji bardzo znaczący skarb.
Jednak w tym poczecie gwiazd na drugim planie jest jedna mała ryska- DAvid Bamber w roli Adolfa Hitlera. Bamber, choć zadanie miał bardzo trudne nie wypadł zbyt przekonująco w swej roli.
No, a teraz najważniejsze pytanie: jak sprawdził się Tom Cruise w roli von Stauffenberga? Muszę przynać, że wypadł na ekranie bardzo wiarygodnie. Cruise gra tutaj bardzo oszczędnie -wręcz ascetycznie- ale stłumione środki aktorskiego wyrazu jedynie uwiarygadnaiją tu jego postać.

WALKIRNIA pomimo licznych plusów nie jest filmem wybitnym- a z taką obsadą oraz świetnym reżyserem takowym filmem być mogła. Co więc (jednak) trochę zawiodło? Scenariusz. Autorzy scenariusza oraz reżyser nie poradzili sobie z motywacjam iwewnętrznymi bohaterów oraz ogólną charakterystyką postaci. WALIKIRIA w zasadzie nie odpowiada na pytanie kiedy (i tak dokładnie co) zmusiło dawnego wyznawcę Hitlera (i w gruncie rzeczy nacjonalistyę) von Stauffenberga do zwrócenia się przeciw niemu. Film nie odpowiada też na pytanie co tak naprawdę stało za motywacjami ruchu oporu wśro generałów i polityków w Niemczech w czasie ruchu oporu. być może kierował nimi jedynie zdrowy pragmatyzm i świadomość nieuchronnej klęski, być może byli kimś na kształt romantycznych bohaterów... tego się z produkcji z Tomem Cruisem nie dowiemy. Szkoda bo głębsza harakterystyka postaci sprawia, że to oc ogl.ądamy na ekranie jest nam mniej obojętne, a i nasze szare komórki są mocniej pobudzone.
Banalnie wypadają też nieliczne (acz kiczowato zainscenizowane) sceny z rodzinnego życia głównego bohatera.

WALKIRIA to bardzo soldiny i trzymający w napięci thriller. B. Singerowi i jego ekipie udało sie uniknąć nadmiaru uproszczeń i patosu. Bardzo dobrze grają tu aktorzy drugiego planu; przyzwoicie wypada też ostatnio kontrowersyjny Tom Cruise. Niestety kuleje tutaj nieco scenariusz oraz brak dobrze ukazanej charakterystyki poszczególnych postaci.

Ze swej strony polecam.