Haha, że niby co? Co za bzdura.
Oczywiście, że Wermacht składał przysięgę wierności Hitlerowi, a nie państwu, narodowi czy obywatelom i to jeszcze przed wojną! Motto SS brzmiało w końcu: "Moja godność nazywa się wiernością" - wiernością do Fuhrera, a nie do państwa. Stosunek obywatela do wodza był w końcu jedną z podwalin tego systemu...eh...:/
W filmie są inne błędy, ale o tym że żołnierze przysięgali Hitlerowi uczą chyba już w 4 klasie szkoły podstawowej.

SS a Wehrmacht to jednak zupełnie inne formacje. Ręki sobie nie dam uciąć, co najwyżej palce, ale tekst o wierności wobec Hitlera to dopiero po zamachu jednak...

To byś palce stracił, zamach był w 1944, czyli co: żołnierze później przysięgali Hitlerowi tylko przez niecały rok, do maja '45?
Motto SS dotyczyło wierności Hitlerowi, a OPRÓCZ TEGO na wierność Hitlerowi przysięgał też Wermacht. O ile się nie mylę, od samego początku, bo na tym m.in. polegał kult Fuhrera, czyli od lat trzydziestych już.

Przepraszam, pomyłka. Chodziło mi o wprowadzenie "Heil Hitler" jako oficjalnego salutu w wojskach lądowych. Co do przysięgi, pomyłka.

Ciekawe, to w 1934. Było Heil Kitty? Kompromitujesz się.

Tak. I miziali się pytami po szyjach. W sumie wolno im było, bo w 34 Wehrmachtu jeszcze nie było. Na bank w "Polowaniu na Hitlera" możesz sobie to sprawdzić, strony Ci teraz nie podam bo nie mam tej książki w akademiku akurat. I bodajże u Irvinga też o tym było wspomniane. I wyluzuj troszeczkę.

Przysięga na wiernośc Hitlerowi została wprowadzona w siłach zbrojnych w 1937 roku.

Ich schwöre bei Gott diesen heiligen Eid, daß ich dem Führer des Deutschen Reiches und Volkes Adolf Hitler, dem Oberbefehlshaber der Wehrmacht, unbedingten Gehorsam leisten und als tapferer Soldat bereit sein will, jederzeit für diesen Eid mein Leben einzusetzen.

po 20 lipca 44 wprowadzono obowiązkowo tzw. hitlerowskie pozdrowienie w miejsce tradycyjnego wojskowego salutowania.

Czytanie żródeł nie boli.

Toteż właśnie o owe pozdrowienie mi chodziło. Do pomyłki się przyznałem. Pijmy piwo :)

Ziomek nie baw sie w historyka...hehe;p Znalazł sie wielki znawca, błędem jesteś ty.

Pomylić się rzecz ludzka. W poście powyżej przyznaję się do błędu.

Walnąłeś 2 błędy, które przedstawiają Ciebie jako nastolatka który chciał zabłysnąć (bo przypuszczał, że na filmweb nie ma interesantów tematyki takowej). Więc wyciągnij wniosek.

Dobrze, złotko Ty moje, skoro tak twierdzisz tak musi być.

Nie masz co być sarkastycznym i ironizować. Jesteś głupi inaczej, nie martw się Polska ostatnio pracuje nad tolerancją. Może nie zaklasyfikują Cię do szkoły specjalnej.

"Głupi inaczej", dobre. Alternatywnie inteligentny człowieku, może już sobie darujesz, co? Zdaje się że to jest forum filmowe, i teraz to piszemy na pewno nie na temat. Wyluzuj, piwa się napij - cokolwiek.

Z takimi tekstami "błędem jesteś ty" idź się pobaw do piaskownicy.

Odczepcie się od niego. przeprosił - a to rzecz trudna dla Polaków :P.
Nawiasem mówiąc jeżeli to jest jakiś "nastolatek" to życzę zeby było
takich więcej. Kto z dzisiejszych sraluchów interesuje się czyms innym
niz imprezy i uciekanie ze szkoły :D? Brawa dla autora tematu!

Pop... mi się i tyle. I nie, no nastolatkiem od paru dobrych lat nie jestem. W ogóle to byłem przekonany, że jak się przyznam do pomyłki, temat się zamknie i będzie spokój, na 3 postach się skończy. Pozdrawiam. Wyluzujmy i pijmy piwo, oi!

Ludzie... już dobrze xD już po sprawie, ok? ;]

Twój błąd. Pierwszy raz przysięgę na wierność Adolfowi, żołnierze Wehrmachtu złożyli 3 VIII 1934 roku, prawie 10 lat przed zamachem.