Mieszkam w pobliżu i jest to las mieszany :)

W filmie widziałem tylko iglasty

Ale np. plac gdzie zbierała się Armia Rezerwowa z Berlina, wyłożony kostką typu Pol-Bruk :D nie jestem pewny czy w tamtych czasach stosowano takie rozwiązanie

Stosowano o wiele wcześniej.

Masz jakieś materiały na ten temat? Szukam, szukam i nie mogę znaleźć. Wydaje mi się że w tamtych czasach nie była dostępna kostka, którą znamy choćby z dzisiejszych chodników czy parkingów.

A ten facet co go niby nazywano Claus von Stauffenberg to tak naprawdę jest Tom Cruise ;)

Taaaa jasne.

Słowo daje..Dziadek mi mówił...był zesłany na roboty przymusowe do gospodarstwa Stauffenbera i jak razem oglądaliśmy film to mówił mi ze to nie on ;)

pff, mysleli ze wcisna nam kit ;/

Nomm...to coś w tym stylu jak to, że Nel w nowej wersji "W pustyni i w puszczy" była ciemnowłosa, a w książce było napisane, że była blondi.

W filmie jest ukazana scena gdy Stauffenberg pisze dziennik. Pismo którym się posługuje jest kursywą humanistyczną, jako człowiek wychowany przed dojściem nazistów do władzy, powinien posługiwać pismem neogotyckim pisanym, które to zapewne musiano mu wpoić w szkole. Narodowi socjaliści w 1941 roku zakazali używania tego pisma jakoby pochodzącego od Żydów. Powszechnie jednak posługiwała się nim niemiecka arystokracja i niemal wszyscy którzy kształcili się przed 1933.