Powiedzieć stary użyj II ładunków pomogę ci to wtedy na pewno sku***eli zajebiesz i ocalisz dzięki temu wiele istnień i wiele miast jak nasza Warszawa czy Poznań naprzykład ahhhh szkoda naprawdę szkoda że gnoje byli chronieni ale na pewno nie przez Boga jak tłumaczono to ocalenie
Śmierć Hitlera nic by nie zmieniła, pozostawało zbyt wielu ludzi wiernych jego ideom: Himmler, Goebbels, Göring. Podjęli by walkę z ekipą von Stauffenberga. Gdyby Hitler wtedy zginął być może dziś żylibyśmy w zniewolonym kraju. Jak by nie patrzeć Hitler sam doprowadził swoją Tysiącletnią Rzeszę do upadku. A propos upadku, polecam film "Der Untergang" ;)
Samo zabicie hitlera nic by nie dało lecz udany zamach stanu i aresztowanie by napewno jakieś zmiany przyniosło ale do tego były potrzebne dwa ładunki we wilczym szańcu
Swoją drogą szkoda że nigdy nie dokonaliśmy zemsty na tym człowieku bo wcześniej zdołał sie zabił
ja osobiście powiesiłbym go żywego, nagiego na palu na rynki w berlinei z wypaloną gwiazda dawida na piersi tak by upokorzyć gnoja
A ja myślę że przyniosłaby każdemu satysfakcje bo Hitler to nie był zwykły zbrodniarz a głaskanie takich ludzi po głowach jest dla mnie nie pojętne a najgorsza karą nie jest śmierć a upokorzenie i to całej lini
Właśnie tak zrodził się nazizm: z chęci zemsty. Nie mówię, że to dobrze, że zbrodniarze wojenni pozostali bez kary, ale poprzez zabijanie ich w wymyślny sposób stalibyśmy się dokładnie tacy jak oni.
A co dożywocie czy 20 lat więzienia starczy ??? Weź przestań bo nazizm sie zrodził zemsty ale ta zemsta była bez postawna w przeciwieństwie do tej którą my ich powinniśmy obdarzyć
Wierzysz w coś takiego jak sprawiedliwość??? Bo ja nie. Co byśmy nie zrobili to i tak nie zwróci życia milionom wymordowanych ludzi.
Mnie bardziej boli, że zbrodniarze radzieccy nigdy nie zostali osądzeni. Niemcy mieli Norymbergę.
Przynajmniej większość została stracona:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_norymberski
A co z ZSRR? Gdzie osądzenie Stalina, gdzie osądzenie tych wszystkich morderców...? Katyń... Szkoda gadać...
Większość ??? Podam ci pewne liczby przy Auschwitz pracowało około 70 tys osób z czego 7 tys to byli SS-mani po wojnie sądzono 1700 osób do odpowiedzialności pociągnięto przez politykę głaskania po głowie zaledwie 700 osób a to tylko jeden obóz jedno miejsce na mapie Niemieckich i oczywiście także ruskich zbrodniarzy
Podejrzewam że jesteś Polakiem, a Claus von Stauffenbergerg raczej przyjacielem naszej nacji nie był, co więcej twierdził że Polacy to "lud, który dobrze czuje się tylko pod batem." Tak więc nie wiem czy chętnie by z Tobą rozmawiał i czy byłby równie podekscytowany wizją ocalonej Warszawy. Pzdr.
Zgadzam się z przedmówcą. To że von Stauffenberg chciał zabić Hitlera nie zmienia faktu, że był również Niemcem. Wojna toczyłaby się dalej, a Polacy i tak by ginęli. Kto wie, może dziś nas już by nie było, a tak Hitler rozwalił swoją Trzecią Rzeszę i teraz żyjemy w spokojnym świecie.
A co do zbrodniarzy radzieckich to rzeczywiście żaden nie został osądzony i to oni (moim zdaniem) bardziej skrzywdzili Polskę.
Pokój obejmowałby tylko Aliantów. Niemcy dalej walczyli by z ZSSR (śmierć Adolfa zatem byłaby bardzo nie na rękę Stalinowi)
Pomorze, Śląsk również byłyby w rękach Rzeszy, t.j. proletariat Czech i Moraw oraz Austria.
Tak więc nie wiemy do jakich zrywów narodowościowych/krwawych walk doszłoby na terenie obecnej Polski gdyby Adolf zginął. Warto o tym pamiętać bo to nie kto inny jak Polska stała na drodze Nazistów do ZSRR- i na odwrót.