jeśli Hollywood bierze się za film historyczny to wiemy czego mozemy się spodziewać-starali sie a wyszło jak zwykle.Gdy kolorują inne historie to nie zwracamy na to uwagi-co tam.Ale kwestia nazistów nigdy chyba nie będzie nam obojętna,więc kolorowanie tych którzy nie byli bez skazy budzi niesmak.Ale pomijając zakłamania historyczne-nic specjalnego filmik nie wnosi,nie zadziwia,nie szokuje i też jak sądzę nikt go długo pamiętać nie będzie.aaaa jeszcze jak można było zatrudnić aktora do roli Hitlera o tak łagodnym głosiku???? ubaw po prostu