PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1056}

Wieczna miłość

Immortal Beloved
7,5 5 568
ocen
7,5 10 1 5568
Wieczna miłość
powrót do forum filmu Wieczna miłość

Dobry film. Ciekawy. Przyjemnie się oglądało. Świetny Oldman, jak zawsze - on chyba nie potrafi źle grać. Ale czegoś mi brakło. Film był zdecydowanie zbyt długi. Z wielkim szacunkiem i miłością do Gary'ego, ale pare scen było niepotrzebnych, psujących końcowy efekt.
Kończąc to krótką 'recenzję' chcę powiedzieć, że film jest godny poświęcenia mu chwili uwagi. Bardzo ciekawa historia. Nie znam życiorysu Beethovena (to było w ogóle oparte na faktach?) ale podejrzewałam, że to jest to ta kobieta jest ta ukochaną (która nie zdradzę). Jednak w jaki sposób to możliwe?
I ten przystojnny Gary... W tym czarnym płaszczu wyglądał wręcz obłędnie.

ocenił(a) film na 10
Revenga

Ja też właśnie jestem ciekawa na ile jest to oparte na faktach. Myślę, że w sumie są podstawy ku temu. Sama ogólnie znana historia - typu jego relacje z bratem, bratową, synem. I do tego w sumie wystarczy dodać list, który mógł przetrwać i jego testament. Reszta historii właściwie wynika z tych paru elementów więc jest całkiem prawdopodobne, że się jej domyślono i że tak właśnie było. Z tymże nie znam życiorysu Betethovena. Miło by było gdyby ktoś znający go wypowiedział się na ten temat. Jakie fakty sa znane i ogólnie na ile historia przedstawiona w filmie jest prawdziwa. W każdym razie nie sądzę żeby ktoś zmyślał. Jakoś wydaje mi się, że raczej takich rzeczy się nie robi, bo to jednak dotyczy kultowej osoby i swobodne wymysły raczej nie byłyby dobrze widziane. No ale tak mi się wydaje, nie wiem jak jest naprawdę. Mi się film bardzo podobał. Nic bym z niego nie wyrzuciła. Postarzyłabym jedynie te pozostałe postacie, żeby nie wychodziło tak dziwnie, że starzeje się wyłącznie Beethoven, ale poza tym film uważam za rewelacyjny. A Gary wygląda bosko i gra rozdzierająco emocjonalnie jak zawsze.

ocenił(a) film na 10
Eleonora

Mówisz i masz. Polecam zawsze poczytać sobie biografię Beethovena, która jest bardzo ciekawa. Dużo na temat kobiet w życiu kompozytora pisze George Marek. Czy Ludwiś był kochankiem swej bratowej? Mało prawdopodobne, ale nie zupełnie bez sensu. L. nienawidził swoich bratowych, miał o nich najgorsze zdanie, uważał, że źle się prowadzą. Do dziś jednak nikt nie wie do kogo napisał miłosny list, biografowie nie znają żadnej jego oficjalnej kochanki a propozycji jest wiele. Reżyser filmu uważa, że to on ma rację, chociaż nie wiem z jakich źródeł czerpie to przekonanie, nie są one dostępne na polskim rynku wydawniczym. Chociaż teoria o ukrytej miłości kompozytora do którejś ze swoich bratowych jest ostatnio dość modna, z powodu braku innych danych i jego patologicznej niechęci do nich. Generalnie film jest zgodny z biografią Beethovena w jakiś 90%, parę przemilczeń, domniemywań, dopisanych prawdopodobnych scen.

wareg

Ja strasznie chcę obejrzeć ten film z dubbingiem

Brandon568

Kiedyś leciała na Canal+, ale powiem szczerze, że nawet najlepszy dubbing obsysa przy tej obsadzie. ;)

Louisianap_13

Czyli obsada kiepska?

ocenił(a) film na 10
Brandon568

Raczej, że nie da się zrobić choćby znośnego dubbingu do tak genialnych aktorów.

Eleonora

Jednak nie zapominajmy że Agata Gawrońska miała główną rolę i na pewno mogła ona jedna cały dubbing uratować:-)

ocenił(a) film na 10
Brandon568

No, nie sądzę. Główną postacią jest tu jednak Beethoven grany przez Oldmana, a nie wyobrażam sobie jak można by zrobić dubbing Garego. Według mnie rzecz niemożliwa do wykonania. Wiesz, chodzi mi o klasę aktora, niuanse gry - głosem jednak wiele się gra, że tak to ujmę. Są też głosy jakby prostsze i takie bardziej skomplikowane (zróżnicowane?) i te ostatnie szczególnie trudno dubbingować. Do tego jeszcze ta kwestia, że przy dubbingu trzeba zmieniać treść kwestii często bardzo mocno, by mniej więcej to, co ktoś wypowiada pasowało do ruchu ust, aktorów, co znowuż potęguje efekt sztuczności. Generalnie w ogóle jestem wrogiem dubbingu. Jeśli ktoś chce tłumaczenie nie w formie napisów, to uważam, że lektor jest najlepszym rozwiązaniem, bo jednak da radę nie zatracić klimatu związanego z dźwiękami - z grą głosami, intonacją. Zdarza się nawet czasem, choć rzadko, że pewne filmy uważałam, za bardziej nawet jakby nasycone - z mocniejszym klimatem, bardziej wyraziste - z lektorem niż bez. Ale dubbing dla mnie to porażka. Jeden film raz widziałam, w którym był zrobiony jednak dość genialnie, bo nie byłam w stanie dojść czy oryginał był w końcu po włosku czy po angielsku, bowiem jedna i druga wersja wypadała tak samo naturalnie.

No ale oczywiście co kto lubi, więc bynajmniej nie czepiam się samego faktu, że Ty czy ktoś inny lubi wersje dubbingowane. Mogę jedynie więc życzyć powodzenia w znalezieniu tej wersji, ale pewnie będzie ciężko.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones