Nie ukrywajmy, że jeśli ktoś nasłuchał się w życiu techno czy trance to taki film będzie dla
niego niezbyt wielką atrakcją.
Oldman zagrał zjawiskowo.
A poza tym, film trochę na siłę cukierkowy, chociaż....
Czy ja wiem, czy on tai cukierkowaty.
Przekaz filmu jest niesamowity i bardzo ciekawy. Historia rewelacyjnie ukazana.
Oldman zaskoczył mnie tutaj i to strasznie, zagrał fenomenalnie. A muzyka Ludwika wpleciona między scenami, przyjemność dla ucha.
Oldman to instytucja - zawsze gra zjawiskowo... czy tutaj, czy w Leonie Zawodowcu, Batmanie, Sid & Nancy...
a muzyka? to akurat nie zasluga tworcow filmu. mnie osobiscie lekko jednak znudzil, pomimo muzyki i Oldman'a.
"Nie ukrywajmy, że jeśli ktoś nasłuchał się w życiu techno czy trance to taki film będzie dla
niego niezbyt wielką atrakcją"
co za ignorancka wypowiedź. posługujesz się dokładnie taką samą ignorancją wobec techno, jak dresik z remizy w stosunku do muzyki poważnej. dla informacji: techno to jedna z najważniejszych szufladek muzyki elektronicznej i ma naprawdę wiele twarzy, nie tylko tę, którą zapewne kojarzysz :)
Tu jest przykład dobrego techno
https://www.youtube.com/watch?v=pJMq1bZdEq4
Co do filmu, to skupia się on głównie na wątku miłosnym i traktuje przez to kwestie geniuszu Beethovena i jego psychiki lekko po macoszemu, ale i tak warto obejrzeć. Chociażby dla sceny, jak grają IX symfonię
Muzyka to najbardziej abstrakcyjna ze sztuk. Muzyka jest różna od popu, rocka poprzez jazz czy właśnie dobre techno. Kim jesteś by określac co jest muzyką a co nie. Dzisiejsza muzyka współczesna ( także tzw. powazna ) daleko odeszła od kanonów klasycznych co nie oznacza że nie jest muzyką to po prostu nowy obszar poszukiwań w sferze dźwięków. Można słuchac różnej muzyki i w każdej znaleźc coś ciekawego. Beethoven był głuchym genialnym kompozytorem , geniuszem był Mozart czy Bach ale to nie umniejsza wielkości współczesnych twórców na polu innego doboru dźwieków bo muzyka to nie tylko system dur-moll, polifonia i kontrapunkt. Wszystko może byc muzyką jeśli ktoś potrafi tworzyc sztukę. Stare pojmowanie muzyki z minionych wieków się wyczerpało teraz ludzie poszukują nowych form wyrazu i to tylko kwestia gustu i otwartego umysłu. Podobnie w malarstwie jest pewien kanon i współczesne dzieła.
Muzyką określam wydobywanie dźwięków za pomocą instrumentu lub ludzkiego głosu. Niczego poza tym. Wszelkie dance, trance, techno i inne wynalazki są otumanianiem i odmużdżaniem, a nie muzyką.
Wystarczy poczytać, jaki wpływ na umysł, myślenie, postrzeganie, pamięć ma muzyka klasyczna, wtedy wszystko staje się jaśniejsze.
Tak jak w malarstwie. Dobry przykład. Kiedy komputer zaczyna za ciebie malować, to żadne to malarstwo, tylko sztuka elektroniczna. Więc nie wrzucajmy techno i innych tym podobnych wynalazków do kategorii muzyki.
Gdyż zaprawdę wielka to ujma...
>bry przykład. Kiedy komputer zaczyna za ciebie malować, to żadne to malarstwo, tylko sztuka elektroniczna.
Ten przykład jest beznadziejny, bo techno robią LUDZIE za pomocą KOMPUTERA. :)
PS pisze się odmóżdżaniem :)
To człowiek decyduje jak dźwięki generowane komputerowo aranżować i jaki ma być kształt utworu. Komputer to tylko narzędzie. Nie masz pojęcia o współczesnej sztuce jak widać i bardzo ograniczone horyzonty . Można kochać Beethovena i muzykę elektroniczną. Dużo tracisz ograniczając się w ten sposób a wychodząc z fałszywych założeń. Trudno. Bez odbioru.
ps. Ja kocham Beethovena i muzyka elektroniczna mi w tym nie przeszkadza ani żadna inna. Kwestia wyrobienia się , osłuchania w różnych gatunkach muzyki. Świat muzyki jest piękny i niczym nie ograniczony, to najbardziej abstrakcyjna ze sztuk. Ogranicza go tylko nasza wyobraźnia. Widać że mało jej masz.