Wieczna miłosc" to świetny film. Duzo sie dzieje. Ciekawie ułożona historia. Tajemnica, romans, biografia. No i ta przecudowna muzyka!Jest to wyczerpujaca historia Beethovena podana w bardzo ciekawej formie. Wciąż nie moge uwierzyc, że on było głuchy i komponował.!
Jeszcze raz: uważam to za bardzo ciekawy pomysł wmieszanie wątku kryminalnego wręcz do filmu biograficznego, gdzie to retrospeckje dają nam obraz życia Maestro.
Co jeszcze? Isabella Rossellini! Mała rólka, ale robi wrażenie. Poza tym oczywiscie reszta obsady, na czele z Garym Oldmanem.

Ogólnie śmiem stwierdzic, że filmy o wielkich kompozytorach (widziałem 4 takie) wychodzą reżyserom dobrze. Nie wiem, czy to z powodu bardzo ciekawego życia głównych bohaterów, czy wędrówki w tamte czasy, czy doboru obsady. Ale nie są to nudne opowiastki, jakie można spotkac przy innych filmach biograficznych.

Polecam ten film, przez duże P. !! ;)
pzdr.