Jak by tak naziści traktowali więźniów to by nikt nie chciał wychodzić z obozów,reżyser chyba przed kręceniem zalukał czterech pancernych.
Poczytaj najpierw o realiach obozów jenieckich, zwłaszcza oficerskich, potem wydawaj osądy. Przedstawiony tu obóz był zarządzany przez Luftwaffe, więc żołnierze innych armii, zwłaszcza zachodnich byli traktowani z honorami. Dodatkowe atrakcje do jakich mieli prawo w rodzaju ogrodnictwa miało zniechęcać oficerów do ucieczki - dać wygodne życie do końca wojny, zamiast pchać się z powrotem na front. Tymczasem obowiązkiem oficera jest ucieczka i to tu przedstawiono. Kary jakie przewiduje konwencja genewska (której naprawdę przestrzegano) za ucieczkę czy dywersję obejmowały właściwie jedynie karcer, ewentualnie zmniejszenie racji żywnościowych. Nie wiem czego się czepiasz.