Fabuly tam jak na lekarstwo. Brutalnej jatki rowniez - moim zdaniem gra o tron/rod smoka daja wiecej mieska, ze az mam czasem uczucie bolu podczas ogladania, tutaj nic. Postacie sa bardzo powierzchownie potraktowane, w zasadzie nic o nich nie wiemy. Istnieja pewne okolicznosci, w ktorych spotykaja sie losowi bohaterowie i az prosi sie, zeby opowiedziec o tym wiecej, ale czas goni.
Inspiracja starymi tytulami wyszla dobrze w mysl muzyki, efektow specjalnych, kostiumow. Klimat moze niekoniecznie. Wedlug mnie wyszlo calkiem niezle, ale nic specjalnego.