Prosta ale wciągająca historia w przepięknej zimowej scenerii. Kilka scen, które dosłownie wgniotły mnie w fotel swoim realizmem. Dobrze dobrana ścieżka dźwiękowa, dialogi zapadające w pamięć, ciekawi bohaterowie.
Trochę mi przypomina "Manchester by the Sea", można nakręcić wielkie kino gdzie wszystko zagra, dla mnie jeden z najlepszych filmów 2017 roku, na pewno w Top 10.