A jak na Carpentera to już w ogóle... Nie oglądałem oryginalnej wersji, więc porównywać nie mogę, ale cała ta historia
nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Kilka fajnych pomysłów, kilka niezbyt fajnych. Całość jest zrealizowana do bólu
poprawnie i nic poza tym. A do tego film jest tak grzeczny, że spokojnie...
całkiem fajny-tylko wydaje mi się troszkę z tym zakończeniem sie pośpieszyli, takie wrażenie jakby film sie nagle urwał...:) ale dzieci w roli zombi fajnie i przekonywająco wypadły:)
Sam pomysł ciekawy. Początek też. Potem jest gorzej.
Brakuje kopa. Film raczej nie porusza. Daleko mu do prawdziwego, rasowego horroru.
Zawiera też kilka błędów (np. wielkość martwego noworodka w tubie).
Średniak. 5/10.
Starsza wersja jest lepsza od tej ?? Bo tej nie oglądałem ale zeby byla lepsza od starszej to
niemozliwe :)
Po obejrzeniu jeszcze raz tego filmu,niestety w wersji angielskiej
bo nigdzie nie mogłam znaleźć polskiej,eh-zmieniłam zdanie.
Film naprawdę bardzo mi się podobał.(chociaż jakoś bardziej przeraziła mnie
wersja oryginalna,czarno-biała,która z kolei miała swój niezły klimacik ;) )
Muzyka,jak i samo aktorstwo...
film mógby byc bardziej przerazajacy z taka obsada jak Christopher Reeve,Mark
Hamill,Kirstie Alley czy Linda Kozlowski..
j.Carpenter nie popisał sie za bardzo ..nie udany klimat grozy i brakowało tej klimatycznej
muzyki co w "coś" była niezbedna :P
Supermen, Luke Skywalker.. heh.. ciasteczko wśród horrorków.. choć Carpenter się nie wysilił film posiada fajny klimat i ogólnie polecam cierpliwym...
przecietny film mozliwe ze dla dzieci bylby strzaszny ale dla widzow doroslejszych mozewywolac smiech
Spodziewałam się porządnej dawki strachu, a nie dostałam nawet szczypty.... Jak na środek lat '90 (1995r. !!!) efekty specjalne są MARNE.... Czasami nie wiedziałam czy mam sie śmiać czy płakać....
Rozczarowałam sie tym filmem, wogole nie był straszny (jak przystało na horrory)..te swiecace oczka dzieci były nawet śmieszne (a to bardzo nie dobrze). Dlatego film raczej jedynie dla wiernych fanów Carpentera !
Moim zdaniem film jest totalną klapą. Brak klimatu i jakiegokolwiek napięcia. Fabuła no cóż - widywałem gorsze, nie oznacza to jednak że jest to plus dla tego filmu. Aktorstwo na bardzo niziutkim poziomie. Początek, jedyny element filmu do którego nie mam zastrzeżeń, napawał nadzieją. Niestety im dalej tym dużo gorzej....
więcejPrzez ciekawy opis filmu zdecydowałem się go obejrzeć. Niestety, rozczarowałem się. Trudno nazwać to horrorem. Naprawdę ciężko się bać. Wszystko bardzo przewidywalne. Filmowi brakuje klimatu, który jest psuty np. rozbawieniem z maszerujących równo dzieci. Wszystkie śmierci podobne, poprzedzone swoistym wstępem.
TO JEST NIEKWESTIONOWANE PIERWSZE MIEJSCE NA LIŚCIE
NAJGORSZYCH PRODUKCJI JOHNA CARPENTERA
tak złego nie tyle horroru co filmu ze świeczką szukać
przerażające.
Długo błąkałem się po lesie niedopowiedzeń wśród bólu jakim karmione były me uszy przez dojrzałe
owoce krzewów dialogów nieczystych. Oczy zaś cierpiały katusze błądząc między niezdarnymi,
gołębimi ruchami zapowiadającymi z mej strony ogrom obojętności wobec produkcji.
Oryginał wypada zdecydowanie lepiej i nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem, choć po Carpenterze spodziewałam się czegoś lepszego.
Klimat jakiś tam swój posiada, ale całkowicie prysła atmosfera niepokoju i tajemniczości, która miała miejsce w wersji z 1960. Tak samo dzieciaki niezbyt się postarały (poza tą...
ocena byłaby wyższa. No i trochę boli to, że nie rozwinięto bardziej wątku Davida (spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego) i pani doktor z FBI