Bylem do tego filmu nastawiony neutralnie. Gdy przez przypadek okazalo sie bedac u znajomego moge obejrzec ten film poczatkowo sie ucieszylem. Ale po 10 minutach wylaczylem tego gniota.
To co sie tam dzialo bylo tak beznadziejne ze nie da sie tego opisac.
Ale konkrety: cpanie barszczu? Czy czegos takiego
uderzenie ze czlowiek polecial jak w filmie SF
SZYC ktory gral tak beznadziejnie i gral takiego durnia ze powinien dostac za ta role zlota maline i wpierdziel. Jakis durny glos, wszystkie postaci kompletnie z dupy. Ten film nakrecil chyba jakis narkoman i tylko on moze wiedziec o co tam chodzilo?
I nie piszcie abym przeczytal ksiazke bo dlatego nie rozumiem filmu. Film zostal nakrecony po to abym bez czytania ksiazki mogl wiedziec o co chodzi.
Z cala stanowczoscia wg mnie jest to najgorszy polski film wszechczasow.
1/10 i tylko dlatego ze nie mozna dac 0
"I nie piszcie abym przeczytal ksiazke bo dlatego nie rozumiem filmu. Film zostal nakrecony po to abym bez czytania ksiazki mogl wiedziec o co chodzi."
nie napiszę, skoro film nie dotarł, a jest stosunkowo przystępny, to przez książkę na pewno nie przebrniesz. Nie wszystko jest dla wszystkich. Niektórzy powinni poprzestać na próbie rozumienia filmów pokroju Rambo 6 i ocenianiu takowych
pozdrawiam