Jak widzę film został oceniony jako mega-kontrowersyjny i bardzo się z tego cieszę. To największy jego sukces - bo budzi wiele emocji. Osobiście uważam, że jak na polskie warunki to arcydzieło. Z komentarzy wywnioskowałam, że niektórzy chcieliby zobaczyć rzeczywistość w naszym kraju ugrzecznioną i w samych superlatywach. Tak nie jest i nie napiszę, że mi z tego powodu przykro. Bo jakby tak było, ten film nigdy by nie powstał. Zawsze byłam sceptycznie nastawiona do Masłowskiej, nie czytałam też jej książek, ale zmieniłam zdanie po objrzeniu tego filmu.
Niektórzy zastanawiają się co może zachwycić w Wojnie polsko ruskiej, więc napiszę w skrócie co o tym myślę.

1. Niezastąpiony Borys Szyc - jako Silny
2. Psychodeliczny świat narkotyków - zniekształcona rzeczywistość
3. Zderzenie kilku totalnie różnych światów
4. Teksty bohaterów - nie do podrobienia i nie do powtórzenia

Kto jeszcze nie oglądał to gorąco polecam :)