PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=298581}
5,1 197 tys. ocen
5,1 10 1 197217
6,1 63 krytyków
Wojna polsko-ruska
powrót do forum filmu Wojna polsko-ruska

jesli ktos ma watpliwosci zapraszam do kina, ja zaluje tych wydanych 19 zl x2. To naprawde jakas kpina, dla cwiercmozgow

ocenił(a) film na 10
Nickita

Fakt, "ćwierćmózgi" mogą uznać ten film za kpinę z nich.

ocenił(a) film na 2
arekrem

Arekrem, do jednego mnie przekonałeś. Większość ocen tego filmu jest niepoparta kompletnie niczym.

Film jest gówniany, ale nie jest dla ćwierćmózgów. Nawet wiele pozytywnych komentarzy jest skrajnie idiotycznych (np. zachwycanie się tym że Szyc biega w filmie na waleta, po prostu żal dupę ściska), tak samo jak i wiele negatywnych (stwierdzenie że jest dresiarski, kretyński itp... ).

Ja mogę powiedzieć: film jest obrzydliwy w swoim wydźwięku. Jest również niesamowicie szkodliwy, ponieważ wiele osób nie odbierze go jako krytykę, wręcz przeciwnie - nakręcony zachwytami nad nim odbierze go jako dzieło dosłowne. Mówię z całą stanowczością: 80% Polaków jest za głupich na ten film, 18% poczuje wyraźny brak czegoś w tym wszystkim, do 2% trafi i właśnie do tych 2% jest kierowany (m. in. do Ciebie Arekrem na przykład).

Mikz

A dlaczego nie można się zachwycać nagim Szycem? To coś złego? Widać ,ze masz kompleksy. Film podobał mi się jako całość , nie tylko ze względu na gołego Szyca,żebyś się nie czepiał :D. Nie wiem jak można by lepiej oddać tą książkę. A ty jeśli książkę czytałeś to nie wiem po co szedłeś na film- czego innego sie spodziewałeś? Jakiegoś polaczkowatego świętoszkowatego pierdzenia? Widać ,że film kręcił ktoś kogo nie ograniczają kompleksy i za to szacunek.

ocenił(a) film na 2
mUnIeCa_2

LOL!
Przepraszam za odkopanie tak starego tematu, ale właśnie go ponownie przeglądałem :D.

Ja z tą odpowiedzią chyba w ogóle nie muszę dyskutować :D.
Gołej dupie głównego bohatera na ekranie zdecydowanie wiele brakuje do tego żeby wpędzić mnie w kompleksy xD. Po prostu pisałem o ludziach którzy totalnie nie rozumieli filmu a wystawili pozytywną ocenę bo Szyc pokazał gołą dupę! Sam powinieneś uznać to za żałosne zamiast podejmować próby (wyjątkowo dziwne jak dla mnie) wyszydzania mojej osoby.

Móżdżku użyj, chyba interpretujesz czyjeś wypowiedzi przeciwko niemu tylko dlatego, że stoi po drugiej stronie jakiejś fikcyjnej barykady którą jest granica między sympatią a antypatią do filmu.

lol to you, brother

ocenił(a) film na 1
Nickita

hmmm
czyli jezeli mi się ten film nie podobał to jestem "ćwierć mózgiem" natomiast jeżeli uznam ,że jest obrazem wybitnym to jestem "pełno mózgiem"

mam prawo do ocen i uważam ten film za wielką porażkę. Zastanawiam sie tylko kto i jaki miał cel w tak wielkiej promocji jaką ten obraz dostał.


powiem to w ten sposób : filmów oglądam dosyc dużo a wojna jest pierwszym z ktorego wyszedłem w trakcie.

moze go nie zrozumiałem a może faktycznie jest słaby. Nie potrafię szukać na siłę sensu w czyms co takiego sensu nie posiada.

Nawet B.Szyc mnie nie przekonał a liczyłem ,ze wykreuje postac na miarę tej z symetri.

Rola autorki to jakaś wielka ściema świadczaca tylko o tym ,ze ktoś kogoś popychał a przy tym nieźle smarował.

ocenił(a) film na 8
Sandman_2

Warto tutaj dodać, że Wojna jest pierwszym tego typu psychologicznym polskim filmem. Wniosek - nie problem w filmie a raczej w twojej głowie i guście. Klucz do sukcesu to potrafić odróżnić film gówniany od filmu, który się nie podoba. Film powinno oceniać się obiektywnie i subiektywnie.

"Nie potrafię szukać na siłę sensu w czymś co takiego sensu nie posiada." Istnieją ludzie, którzy delektują się odnajdywaniem drobnych smaków. Film ten, jak przypuszczam takie posiada. Jednokrotne obejrzenie filmu nie wystarcza.

Ogóle trochę ciężko traktować poważnie twój post, bo według podstaw jakiejkolwiek ludzkiej inteligencji i rozsądku oceniamy rzeczy, które znamy. Nie wypowiadaj się zatem na temat sensu filmu skoro nie widziałeś zakończenia. Kompromitujący post powyżej.

ocenił(a) film na 8
Sandman_2

I jeszcze ku ścisłości. Jeżeli nie znasz finału historii a na jego temat się wypowiadasz to jesteś "ćwierćmózgiem", jeżeli znasz to nie ważne jak się wypowiadasz jesteś "pełnomózgiem".

Nickita

Kochana, chyba Caps-Lock Ci się zepsuł.

Jeśli już to kpina z ćwierć mózgów, bo raczej nie "dla".

Choć nie jestem typem humanisty, mam wrażenie, że większość z zacietrzewionych przeciwników filmu
przestała samodzielnie myśleć w czasach LO za sprawą cudownego systemu edukacji, albo jakieś wzorowej
polonistki, nagradzającej sztampowe wodniste wypracowania.

Owszem film jest mocny w swojej pierwszej warstwie, ale przecież to kino dla ludzi dorosłych, a ta pierwsza
warstwa to tylko nośnik konkretnej treści, która znajduje się pod nią.

A może po prostu nie możecie, albo boicie się przyznać, że ten film jest bardziej prawdziwy i rzeczywisty, niż
ta cała papka która leje się z telewizorów i gazetek reklamowych. Stąd ta nienawiść.

ocenił(a) film na 2
ono

Nienawiść ? Komuś się nie podobał i tyle . Mi zresztą też , nie wiem co w nim było prawdziwego , prawdziwy to był ,,Dzień Świra " .

ono

dobrze, ze się przyznałeś 'ono', ale i bez tego widać, ze nie jestes humanista. a co ma do tego caps lock, nie wiem. czytaj ze zrozumieniem, proszę. napisałam "To naprawde jakas kpina, dla cwiercmozgow" -> to taki skrót myślowy, którego twój umysłek mógl nie chwycić, ale z chęcią rozwinę to SPECJALNIE DLA CIEBIE... :) --> to naprawdę jakaś kpina, TEN FILM JESt dla ćwierćmózgów :) hepi? a ten film to naprawdę totalna kupa, jak wiekszosc polskiej 'kinematografii' zresztą.
over an'out

ono

Jeśli już to kpina z ćwierć mózgów, bo raczej nie "dla". <-- ćwierćmózg to jedno słowo :) sprawdz też inne błędy :)
pozdro zią :D

ocenił(a) film na 10
Nickita

moim zdaniem - na taki film warto było czekać
"Wojna..." jest rewelacyjna pod względem realizacji i produkcji - ale ta kwestia nie rodzi wielkich sporów.

co do kontrowersji treściowych - książka miała bardzo mieszane recenzje, można było łatwo wywnioskować - z filmem będzie podobnie.
może najpierw trzeba przeczytać, poznać historię, a potem iść do kina, będąc przygotowanym na to co się może na ekranie pojawić.

nie szkoda wszystkim czasu na wylewanie szamba? jeżeli nie czujecie takiego klimatu, po co tracicie czas na oglądanie?

dystansu życzę




ocenił(a) film na 1
trzynastepietro

oglądałem wczoraj ten film na canal+. Totalna porażka, dno, gówno, film o dupie marynie, beznadziejne dialogi. Nad czym się tutaj zachwycać, nad bluzgami dresiarza? Polski Trainspotting miał powstać? zasypiałem na tej papce.

ocenił(a) film na 9
Nickita

Widzę że się znamy na dobrym kinie:)

użytkownik usunięty
weremiu

Nie wiem do jakiego kina można zaliczyć ten film, ale a nie zaliczyłabym go do dobrego. Nie przemawia do mnie. Za dużo formy i za mało treści.

ocenił(a) film na 6
Nickita

to dopiero nic. zobaczcie sobie film psychologiczny "Stay" albo "Donnie Darko". to dopiero odjazd :p