z psychodelicznym dodatkiem problemu mentalności polskiego marginesu, przedstawione w krzywym zwierciadle wiecznie naćpanego dresa. Film warto obejrzeć. Jest kilka bardzo dobrych scen. 8/10
Nie obrażaj fanów i twórców "Las Vegas Parano"!!! To niesmaczny żart z Twojej strony. Jeśli "masz mózg" to obejrzyj te dwa filmy jeszcze raz a może zauważysz różnicę. Jeśli nie to zgłoś się na jakieś leczenie. Może nie będzie za późno...
pozdro
"fanow LVP" ? a co Ty kibicujesz temu filmowi.
Jedne moga sie podobac bardziej lub mniej .
Mi mianowicie podoba sie LSV oraz Wojna Pol-Rus.
domyslam sie ze przez obrazanie innych i dawanie im rad jest czescia twojej terapii, ktora i tak nie ma postepow bo wciagnelo cie to.