Surrealistyczny, dramat, czarna komedia? Opowieść o miłości, pokoleniu niszczonym amfetaminą, czy absurdalna historia ? Ocena nalezy do każdego z osobna. Jednak jest to film jakiego w Polsce nie było od bardzo dawna: pomysłowy, finezyjny, świetnie zagrany a do tego momentami śmieszny jak najlepsza komedia. Brawa dla Żuławskiego za ten film. 8/10.