Produkcja tego filmu jest największym dramatem w dziejach polskiej kinematografii. Jest to produkcja tej samej ligi, co W11, Detektywi, Malanowski & Partnerzy, Sędzia Wesołowska itd, spokojnie można włożyć Wojnę Polsko Ruskę pomiędzy te wymiociny. Już lepsze są pozytywnie pojebane kreskówki typu "Kartony", albo "Włatcy Móch", tam przynajmniej jest jakas fabuła i logika, np. Człowiek Biegunka, albo Kapitan Bomba, to jest lepsze od Wojny Polsko Ruskiej!!!