film pokazuje specyficzny klimat ludzi tzw "nierobów" i "ment społecznych". Wyrażają się oni slangiem ulicznym. Dlatego też przeciętnemu widzowi nie jest łatwo załapać od razu o co chodzi. Ludzie którzy tu krytykują ten film są przyzwyczajeni do filmów z rodzaju "hepiendu" czy też tzw "strzelanki" z akcją z policjantami i twardzieli. Są także przyzwyczajeni do schematów klasyki kina amerykańskiego. Ten film można porównać do filmu "Dzień świra" itp.(żeby się za bardzo nie rozwodzić nad fabułą)
Pozdrawiam Harfiarz.