Dość brutalne kino, nie ma co. Sceny mordu są tu na pierwszym planie, film wręcz epatuje bestialstwem. Ciekawa historia barbarzyńskiego ludu, z nie tak dalekiej przeszłości. Aż dziw bierze, że takie plemiona żyły jeszcze w XX w.
Żyją nadal, wyjdź w nocy na jakieś popegeerowskie blokowisko, to się przekonasz.