"There were also controversies about the accuracy of the film's representation of history and aboriginal culture. After the film's release, an Atayal elder said that a year before Wushe Incident there was Qingshan Incident, in which Mona Rudao cooperated with Japanese and attacked his village. The elder "said Mona Rudao was not a hero as described in the movie but a brutal man who killed 26 women, children and old people in the attack."
http://en.wikipedia.org/wiki/Wushe_Incident
Cóż, każdy naród chciałby chyba przedstawić w jak najlepszym świetle swoich bohaterów narodowych...
Zresztą, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, gdyby ten film w całości zrobili Japończycy, to na pewno nie zapomniano by o tych niezbyt chlubnych dla Tajwańczyków wyczynach Mona Rudao. Równie ciekawe mogłoby być przedstawienie tej historii przez chińskich filmowców, wtedy na pewno zobaczylibyśmy tragedię uciskanej z obydwu stron chińskiej ludności, gdzie walki tubylców z okupantami byłyby tylko tłem dla obrazu cierpienia kilkunastu rodzin z Państwa Środka.
"Równie ciekawe mogłoby być przedstawienie tej historii przez chińskich filmowców"
producent, John Woo jest chińczykiem
Film nie jest koprodukcją chinsko-tajwańską, a John Woo nie był jedynym producentem zaangażowanym w ten projekt.
...który nie brał czynnego i bezpośredniego udziału w cyklu produkcyjnym tego filmu (czyt. nie był producentem wykonawczym)
Poza tym, nie wiem dlaczego przyczepiłeś się tylko do tej części mojej wypowiedzi, a nie odniosłeś się do całości.
czyt. w takim razie sobie kto to jest producent wykonawczy
"Specyficznym typem producenta jest producent wykonawczy, nie angażujący własnych środków w produkcję, lecz nadzorujący powstawanie filmu w imieniu producenta."
I widzisz różnicę pomiędzy producentem, a producentem wykonawczym?
John Woo dostrzegł coś interesującego w tym projekcie, wyłożył część kasy, zjawił się pewnie z kilka razy na planie, żeby zobaczyć, czy film faktycznie powstaje i jego pieniądze nie są wyrzucane w błoto, i na tym zapewne się skończyło.
Możliwe, że zadbał też o to, aby reżyser nie postawił w złym świetle chińskich obywateli, ale z całą pewnością ten film wyglądałby zupełnie inaczej ,gdyby zajęli się nim w całości chińscy filmowcy...
Wiesz już co miałem na myśli, czy nadal chcesz czepiać się szczegółów?
czytaj w takim razie uważnie...
Producent wykonawczy (ang. executive producer) – osoba, która z ramienia wytwórni filmowej bądź muzycznej ma generalny nadzór nad powstawaniem dzieła, ale zasadniczo nie uczestniczy w procesie jego realizacji. Producent wykonawczy ma kontrolę nad stanem zaawansowania produkcji filmu czy albumu, budżetem i bieżącymi kosztami, ale konkretne decyzje realizacyjne znajdują się w gestii producenta filmu lub producenta muzycznego
"konkretne decyzje realizacyjne znajdują się w gestii producenta filmu"
uważnie...
Ale marudzisz...
Przypominam, że John Woo nie jest jedynym producentem tego filmu, to raz.
Dwa, uważasz, że cała ekipa, włączając w to reżysera, producentów wykonawczych i inną śmietankę, latała cały czas do niego i pytała się: "Proszę Pana, tak może być?"
Trzy, poczytaj sobie dokładnie ten artykuł na wiki, który wcześniej wkleiłem.
Cztery, na prawdę uważasz, że John Woo jest typem człowieka, który chce położyć swoje łapska na całym projekcie i nie dać żadnej swobody twórczej reżyserowi?
Poza tym, przyczepiłeś się, jak rzep psiego ogona, do tej konkretnej części mojej wypowiedzi i ciągniesz to w nieskończoność. Myślałem, że dałeś sobie spokój, ale nie... Po kilkunastodniowej przerwie wracasz do ofensywy i dalej robisz to samo. Masz w tym jakiś konkretny cel, czy po prostu lubisz postukać sobie w klawiaturę?
staraj się czytać ze zrozumieniem tekstu...
"producent wykonawczy, nie angażujący własnych środków w produkcję, lecz nadzorujący powstawanie filmu w imieniu producenta"
"Producent wykonawczy ma kontrolę nad stanem zaawansowania produkcji filmu czy albumu, budżetem i bieżącymi kosztami, ale konkretne decyzje realizacyjne znajdują się w gestii producenta"
i pytanie które podsumowuje twoje zdolności intelektualne, jeśli takie posiadasz...
kto ma nadrzędną funkcję producent czy producent wykonawczy? innymi słowy do kogo należy podejmowanie decyzji?
Nie raczyłeś nawet rzucić okiem na angielskojęzyczną wikipedię, tylko uparcie cytujesz polski niekompletny "przekład"...
"kto ma nadrzędną funkcję producent czy producent wykonawczy? innymi słowy do kogo należy podejmowanie decyzji?"
Masz na to odpowiedź w dwóch moich wcześniejszych komentarzach.
Czyje zamysły i wizje artystyczne były realizowane przez grupę odpowiedzialną za produkcję tego filmu?
nie zmieniaj tematu, odpowiadasz pytaniem na pytanie, to nieelegancka żydowska sztuczka...
No to witaj w naszym małym żydowskim klubiku, bo Ty robisz dokładnie to samo.
Poza tym, moje pytane jest adekwatne do tego, czego uczepiłeś się na początku. Doszedłem do wniosku, że bardzo lubisz pytania, więc może nimi doprowadzę Cię do prawidłowej interpretacji słów, które napisałem.
A propos, to John Woo nauczył się jakiejś starej buddyjskiej sztuczki i może teraz robić jakieś projekcje astralne i występować w kilku wcieleniach jednocześnie, albo poddał się procesowi klonowania, że może występować jako cała grupa chińskich filmowców?
Podziękowania za link. A tak a propos przedstawiania przez naród swojej historii, trudno uznać te kilka kultywujących okrucieństwo plemion za naród, a obecni Tajwańczycy raczej w całości utożsamiają się z chińskimi korzeniami. Film jest zrobiony na poziomie, którego pozazdrościć może Hoffman, natomiast brak w nim informacji wprowadzających, dlatego raz jeszcze dzięki za odnośnik.