tego filmu jak byłem mały,poważnie :) Pamiętam jak za dzieciaka gdzieś widziałem ten film i po prostu przytłaczał mnie,zwłaszcza ta ponura wizja w której wychowywała się Wrona.No i fabuła, której wtedy jednak nie sposób było mi ogarnąć.
Ostatnio mignął mi gdzieś w telewizji film i obejrzałem już z nieco innej perspektywy.Historia naprawdę ciekawa i - moim zdaniem - jednak film mocno niedoceniony.Co nie zmienia faktu że ten ponury klimat dalej mnie przytłacza,po konsumpcji jakiś poszerzaczy świadomości mógłbym się moooocno zdołować ;)