Po wielu entuzjastycznych opiniach na temat pierwszego od lat horroru w reżyserii Sama Raimiego muszę przyznać, iż jestem nieco zawiedziony. Nie to, żeby był to film zły, nie - jest całkiem przyzwoity. I bardzo miły w odbiorze. Niestety, wyraźnie uzmysławia on widzowi, że pewne procesy są nieodwracalne - Raimi nabrał...
więcejJeden z niewielu nowszych horrorów, który bardzo mi się podobał. Miałem wrażenie jakbym oglądał "nową wersję" Martwego Zła (które dla mnie jest jednym z niewielu horrorów idealnych). Doskonałe wplecione elementy komediowe sprawiały, że naprawdę fajnie się oglądało. Dla mnie rewelacja. Myślę, że niejeden fan serii Evil...
więcej
Uwaga spoiler)W niektórych momentach można sie pośmiac(motyw z gadającą kozą to już
było przegięcie :) albo spadający krzyż na głowe Christin i martwej Sylvi ) , nie powiem ze
sie nie przestraszylem w niektorych momentach, ogólnie film świetny. Polecam
przedewszystkim miłośnikom horrorów.
Film na okres wakacyjny. Jak gdzieś wyjechałeś na wczasy ze znajomymi i leje to będzie
akurat. Raczej wstrzymał bym się od polecanie, typowy średniak który mógł by być
reklamowany na vivie albo mtv.
Jako horror - 3/10 (było kilka durnych "jump scenes" i to one głównie straszyły)
Jako czarna komedia - 6/10 - jeśli ktoś ma tak samo zryte poczucie humoru jak ja to powinien się całkiem nieźle ubawić z tego autoprześmiewczego "horroru".
Duża dawka obrzydliwych scen, których niecierpię. Nie polecam spożywać...
Oglądałem go jakieś 7 lat temu w tv. To był horror o dziewczynie, która z grupką przyjaciół pojechała do jakiegoś lasu na wycieczkę i były tam jakieś owłosione stworki, które biegały dookoła nich. Grupka schroniła się w jakimś starym domu i tam po kolei ginęli. N końcu została chyba sama ta dziewczyna. Ostatecznie się...
więcej
Bo ja się czuje jakbym oglądała nową wersję strasznego filmu, nic ale to nic mnie nie przestraszyło a co więcej leżałam ze śmiechu.
Za to, że mnie rozśmieszył a nie przestraszył 2/10
Główna aktorka jest tak sztuczna, że Cichopek przy niej to Nicholson. Film jest tak słaby, że z trudem wytrzymałem do końca. Nie jest straszny, jedyna emocja to uśmiech zażenowania.
Dawno nie widziałam tak okropnego filmu, jeszcze rozumiem jakby ten film był z lat 80, efekty beznadziejne, niektóre sceny były śmieszne xD
zastanawiam się nad oceną bo jeśli oceniać Drag me to hell jako horror no to niestety film jak to okreslił któryś z przedmówców to padaka totalna :D. ale jeśli jako komedię to dałabym nawet 6 :>
Błagam, niech ktoś doda, że to także komedia, bo można sie nieźle pośmiać xD
Tak na prawdę to częściej się śmiałam niż bałam ^^
Film na pewno nie jest nudny. Potrafi trzymać w napięciu, niekiedy dosyć konkretnie.
Aktorzy sobie poradzili, efekty nie są nadzwyczaj szałowe, ale dają radę.
Polecam ten film, bo po...