PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=530950}

Wszystkie odloty Cheyenne'a

This Must Be the Place
2011
7,1 44 tys. ocen
7,1 10 1 43657
6,9 34 krytyków
Wszystkie odloty Cheyenne'a
powrót do forum filmu Wszystkie odloty Cheyenne'a

Moze ktos objasnic z lekka samą koncowke filmu ?
Chodzi mi o moment w ktorym widzimy "normalnego" Sean'a Pean'a idacego ulica w kierunku domu tej babki ktora czekala na swego syna.
Czy Cheyenne i ten Tony/Tommy(Czy jak mu tam bylo)to jedna i ta sama osoba ?

ocenił(a) film na 9
coley1718

Wszystko na to wskazuje

użytkownik usunięty
coley1718

też się nad tym zastanawiałem. chociaż tony'ego nie było od 3 miesięcy.

coley1718

on wydoroślał, przestał być dzieckiem i babka doznała szoku. Ta babka była w podobnym wieku jak nie młodsza od głównego bohatera.

ocenił(a) film na 9
Okrutnik82

zwroccie uwage na slowa, ktore padaja w tej scenie : 78902}{78972}Taki jest Bóg.
{78975}{79095}Nieskończony i zdumiewający.
{79098}{79196}Piękny, próżny i bezczynny,
{79199}{79298}nie ma chęci, aby|cokolwiek robić.
{79301}{79351}Jak pewien rodzaj|kobiet,
{79354}{79510}o których, jako chłopcy,|śmieliśmy tylko marzyć.

to daje do myslenia...
np ze ta kobieta fascynowala w jakis sposob Cheyenne. Kiedy dorosl, to tak, jakby zaczynal nowe zycie.... Jego zona byla dla niego jak matka, ponieważ nie był gotowy na spotkanie z inną formą kobiecości. Ja tu wietrze rodzaj wzajemnej fascynacji, ktora mogla ujawnic sie dopiero jak Ch otrzasnal sie z depresji. Ale nie wiadomo jak to sie rozwinie. Albo moze bardziej ogolnie - ze nie mogli sie do siebie cieszyc nawzajem, obydwoje pograzeni w swojej przeszlosci, smutku z powodu nieobecnosci bliskich osob w ich zyciu. A kiedy Ch narodzil sie na nowo ich znajomosc weszla na nowe tory...
moze ktos sie wypowie, bo nie rozumiem tego watku, a z taka interpretacja jak moja sie nie spotkalam poki co...

to-co-bierzesz

oglądałem ten film już jakiś czas temu i pamięć może mnie mylić, ale wydaje mi się że syn tejże kobiety to jeden z tych co się zabili. I czas zatrzymał się jej w miejscu. Cheyenne stara się być przy tej rodzinie, chyba jakoś im to wynagrodzić. A z żoną to chyba mieli na swój sposób udany związek, wątpię żeby szukał inną...

ocenił(a) film na 7
Okrutnik82

Raczej nie. Zabili się bracia: Shane i Liam i to ich rodzice powiedzieli do niego, że nie życzą sobie odwiedzin przy ich grobie. Nie było tam matki tej dziewczyny. Więc to chyba nie to. Też nie rozumiem końcówki.